Ocena kierowcy - Opel Corsa F Hatchback 5d

Samochodu nie posiadam zbyt długo, ale mało o tym modelu opinii, więc podzielę się wrażeniami. Samochód kupiony w salonie, nowy. Jeździłem podobnymi samochodami w tym segmencie i ten wypadł najlepiej jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości. Wygodniejsza była fiesta ale cena i wygląd zadecydowały na korzyść Corsy. Samochód bardzo dobrze się prowadzi, w porównaniu z poprzednią wersją corsy jest to całkowicie nowe auto, nazwałbym to młodszą siostrą Astry. Wizualnie bardzo dobrze, zarówno wnętrze jak i karoseria. Lakier jak wszędzie - łatwo o odpryski i rysy. W środku jest dość miejsca jak na segment B - mając 1,90m wzrostu siedząc z przodu komfort jest nawet w miarę zachowany. Z tyłu nieco gorzej, ciężko aby przy maksymalnie odsuniętym fotelu przednim zmieściła się tam osoba dorosła - ale pamiętajmy, że to segment B. Pojemność bagażnika ok. Dużo funkcji w tym bezużyteczny dla samochodu z turbiną system S&S, jakieś asystenty pasa itd. Technicznie na razie bez zarzutu. Silnik ma przyjemny dźwięk - niektórzy będą zwolennikami a inni przeciwnikami - mi osobiście przypada do gustu. Jak trzeba to jest zrywne, dobrze przyśpiesza, a przy tym całkiem ekonomiczne.

Przyjemny dźwięk trzycylindrowej jednostki, silnik ma odpowiednią moc. Corsa nie jest dużych rozmiarów, masa też nieduża, więc moc samochodu jest odpowiednia. Przy dużych prędkościach również w porządku. Wszystko bez zarzutu.

Wszystko chodzi płynnie. Jak dla mnie troszkę mało intuicyjnie wbija się drugi bieg, choć może to kwestia przyzwyczajenia z poprzednich samochodów. Bardzo duży plus za szósty bieg.

Zawieszenie w tym samochodzie jest dość miękkie, na nierównościach czy ubytkach w jezdni samochód zachowuje się stabilnie i nie są one odczuwalne, w takim stopniu w jakim odczuwałem je w poprzednich autkach. Dobrze trzyma się toru jazdy na zakrętach. Nie ma się do czego doczepić.

Pod blokiem na parkingu dzięki uprzejmości sąsiedztwa doznałem kilu drobnych zarysowań, a nawet małą wgniotkę od drzwi ale nie ma co oczekiwać cudów. Tragedii nie ma, bo przy stłuczce (Pani wjechała mi w tył z prędkością około 40 km/h) samochód nawet nie miał wgniotek tylko parę rys na tylnym zderzaku.

Szyba z przodu należy raczej do tych mniejszych. Siedząc na odpowiedniej wysokości minimalnie widać w niej przód maski. Siedzi się troszkę wyżej niż u "konkurencji". Tylna szyba nie za duża ale jest kamerka cofania z wizualizacją "z lotu ptaka", więc za to duży plus.

Bez zastrzeżeń. Przy dużych prędkościach bez większych oporów.

Wszystko w najlepszym porządku. Chłodzenie i ogrzewanie po optymalnym czasie od zapłonu. Plus za funkcję odmrażania szyby przedniej.

Przód bez zarzutu. Tak jak pisałem wyżej mając 1,90m wzrostu mieszczę się z przodu i nie odczuwam dyskomfortu. Tył przy odsuniętych na maksa fotelach przednich przeznaczymy na zakupy albo dla małych dzieci. Samochód polecam rodzinom z małym dzieckiem, dla singli lub par. Bagażnik odpowiednio adekwatny wielkościowo do segmentu (coś ponad 300l)

Pracę silnika słychać wyraźnie siedząc wewnątrz, natomiast porównując to do moich poprzednich samochodów to tutaj z wyciszeniem problemów nie ma. Przy prędkości ok. 140-150 km/h komfort jazdy jest zachowany.

na razie nie mogę nic tu napisać, jedynie o spalaniu, które jest w porządku - średnio w cyklu mieszanym 5,5-6l na 100km

Nie ma się czego doczepić, nie oczekujmy jakości mercedesa ale nic tu nie razi jeśli chodzi o wykończenie.

na razie brak

na razie brak