Ogólnie auto do bólu zwyczajne. Zwykły miejski hatchback z plusami, które nadają mu jakiegoś tam charakteru. Jednak olbrzymim minusem dla auta jest fakt, że jego zamysł i konstrukcja pochodzi z 2006 roku co czuć w tym jak auto jeździ, jak siedzi się w aucie i jak zaaranżowane jest wnętrze. Jest to tak naprawdę głęboki lifting poprzedniej generacji, która była produkowana przez bardzo długi okres czasu. W każdym z rozdziałów postaram się opisać jak korzystało mi się z auta przez te 2 lata i przez przejechane 35 tys. km (auto użytkuje służbowo w mieście i na trasie).
Wrażenia
4,0
Silnik
Szczerze nie mam żadnych zastrzeżeń. Z rana pracuje dosyć topornie, wręcz postukuje ale po rozgrzaniu pracuje nie najgorzej. Daje radę w trasie mimo, że to 90 km, w mieście w zupełności wystarcza do sprawnego poruszania się po drogach. Silnik sam w sobie przez te 2 lata dosyć ciężkiej eksploatacji nigdy nie zawiódł, nigdy nie było z nim problemu. Moc od dołu jest ale wiadomo, szału nie ma. Ogólnie polecam ten silnik dla osób, które pojazd będą użytkowały w mieście i nie chcą przejmować się osprzętem w silnikach z turbodoładowaniem. Silnik jest na łańcuchu i spalanie aż tak nie doskwiera mimo, że jest to wolnyssak.
4,0
Skrzynia biegów
Jest, zwykła Oplowska skrzynia. Biegi wchodzą dobrze, nie haczą ale nie czuć zbyt przesadnej precyzji.
4,0
Układ jezdny
Tutaj bardzo pozytywne zaskoczenie, bo Corsa prowadzi się bardzo dobrze jak na pojazd tej klasy. W zakręty w trasie wchodzi z lekkością i bez strachu, 140-160 km/h to dla niej pikuś i zawieszenie jak pracuje również nie jest zbyt głośne. Minusem jest jednak eksploatacja w mieście przy niższych prędkościach, auto dosłownie podskakuje na każdej dziurze, progach zwalniających, trzeba uważać bo zawieszenie z przodu potrafi tak odbić, że sanki obijają się o niektóre z nich. Prześwit jest również bez zastrzeżeń, tym autem pokonałem wiele wertepów zwanych "drogami" na wsi na Podlasiu. Ocena jednak zależy od tego kto co lubi, ja lubię trochę twardsze auta, które prowadzą się pewnie.
4,0
Karoseria
Użytkowałem egzemplarz z lakierem zwykłym, gładkim. Szczerze nie zauważyłem z nim żadnych problemów. Po 5 latach zero oznak korozji, niestraszne są mu również ptasie pozostałości jeżeli szybko je zmyjemy (w renówkach od samej obecności ptaków przy aucie lakier potrafił się uszkodzić). Tutaj Opel zrobił dobrą robotę chociaż mój egzemplarz z fabryki wyszedł pomalowany na sztukę z wyraźną morką.
Komfort
1,0
Widoczność
Auto miejskie a w przedniej części auta mam 4 martwe strefy w których potrafią się schować przechodnie. Mimo zastosowania małego okienka to wyczucie przodu jest ciężkie i często można coś przeoczyć. Olbrzymi minus, szczególnie, że auto ma być użytkowane w mieście gdzie pole widzenia jest bardzo ważną kwestią. Widoczność do tyłu bez zastrzeżeń, nie jest źle ale nie jest też wspaniale.
2,0
Ergonomia
Tutaj przede wszystkim czuć, że jest to ogółem stara konstrukcja z czasów, kiedy Opel miał w 4 literach stan pleców kierowcy czy odpowiednio ergonomicznie ogarnięcie wnętrza. Pozycja za kierownicą jest bardzo niewygodna. Jestem dosyć rosłym chłopem i nie jestem wstanie ułożyć się tak, żeby nie bolały mnie plecy. Kierownica skierowana jest do góry więc nawet jej najniższe ustawienie nie skieruje jej do nas w naszą stronę, trzeba podwyższać fotel, nie da się usiąść nisko chyba, że ma się 2 metry wzrostu. Podłokietnik z lewej strony jest bezużyteczny i mogłoby go tam tak naprawdę nie być. Przy odpowiednim ułożeniu ciała do wysokości kierownicy zaczyna mi nie pasować ułożenie nóg itd. Auto jest koszmarnie przez to nie wygodne w trasach mimo, że prowadzi się pewnie to pozycja za kierownicą zabija komfort jazdy. Fotele mają dobre trzymanie boczne ale są na ogół twarde i potrafią skrzypieć na wybojach. Ogółem czułem się jakbym wrócił do mojej dawnej Astry H w której pozycja za kierownicą była równie tragiczna. Deska rozdzielcza jest ogromna jak na ten segment, przyciski są ustawione w miejscach, gdzie najbardziej się ich spodziewamy. Wnętrze ogólnie jest dobrze zorganizowane i nie jest wykonane z najtańszych materiałów, tutaj Opel odrobił pracę domową.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nie jest dobrze. Auto nagrzewa się dosyć długo w przypadku niższych temperatur ale najgorzej jest z chłodzeniem. W 27-30 stopniowym upale klimatyzacja nie wyrabia, czasami wydaje dźwięk jakby miała zaraz zakończyć swój żywot lub jakby miała zaraz przestać działać przez brak czynnika. Kilka wizyt w ASO i nic nie znaleźli, powiedzieli, że ten typ tak ma. W trasie nie ma tego problemu przez wiatr ale jak człowiek stoi w korku lub jeździ po mieście to przy dzisiejszych upałach można się utopić w środku mimo włączonej klimatyzacji.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu jest mało miejsca z tyłu zresztą też. Nie jest to król przestrzeni w tym segmencie ale na plus wychodzi regulowana kanapa, którą można ułożyć w dwóch pozycjach zwiększając powierzchnię bagażnika. Gdyby nie ogromna jak na ten segment deska rozdzielcza z przodu mogłoby być więcej miejsca.
4,0
Wyciszenie
Jak na segment B nie jest źle. Przednia część pojazdu jest zdecydowanie lepiej wyciszona niż tylna. Główna część hałasu pochodzi z tyłu, głównie od pokrywy bagażnika, która ma zerowe wyciszenie co dla mnie jest kuriozalną decyzją ze strony Opla. Przy 100 km/h jest ok, przy 120-140 robi się już głośno no ale nie jest to auto to latania w trasy. W mieście jest bardzo dobrze, silnik nie pracuje zbyt głośno.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Auto użytkowane służbowo ale mam wgląd do faktur. Nie jest to drogie w utrzymaniu auto. Spalanie jest akceptowalne, z tyłu hamulce bębnowe więc tylko z przodu musimy martwić się o klocki i tarcze.
4,0
Stosunek jakość/cena
Ogółem auto godne polecenia dla osób szukających dobrze prowadzącego się małego auta miejskiego którym czasem pojadą na dłuższą trasę poza miasto. Dzisiejsze czasy Corsy E pozwalają kupić dosyć nowe i proste w budowie auto za nie duże pieniądze. Problem w tym, że mimo tej prostoty auto było robione przez Opla więc jest ofiarą Oplozy i często padającego osprzętu i jakiś pierdół.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
W okresie 2 lat zepsuły się następujące elementy: mechanizm wycieraczek przód, czujnik zderzeniowy Airbag, czujniki ciśnienia opon oba z przodu, termostat,
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nic poważnego, silnik i skrzynia pracują jak nowe, to samo z zawieszeniem.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.4 Twinport 90KM 66kW
[l/100km]