Ocena kierowcy - Opel Corsa D Hatchback 5d Facelifting
Jendrek,
8 lat temu
Silnik 1.3 CDTI ecoFLEX 75KM 55kW
Rok produkcji 2012
Przebieg:
50 tys. km
Okres użytkowania:
niecały rok
4,23
6% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Układ hamulcowy
: Czasy opli hamujących tylko z pomocą siły sugestii na szczęście minęły
4,0
Całokształt
Auto po półrocznym użytkowaniu i przejechanych 7 tys. km nie nastręcza problemów. Ocena całościowa można można powiedzieć będzie nijaka. Auto jeździ, nie rzuca się w oczy, mało pali, dla dwóch osób ewentualnie rodziny 2+1. Moim zdaniem najlepiej się nadaje na krótkie trasy 20-30km, ale nad morze też dojedzie. Do dużego miasta średnio, w mocnych korkach nie oszczędzi się na paliwie, a jedyne co to wszystkie przywary diesla uderzą po kieszeni. Ogólnie dobre auto, trochę bezpłciowe i bez frajdy z jazdy, ale pozwala zaoszczędzić na weekendową zabawkę. Ogólnie auto na ocenę 4
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik jak na tak niewielką pojemność bardzo przyjemny. Sprawdzi się w mieście lub w nieśpiesznej trasie. Ma dość wąski zakres efektywnej pracy, ale jak już się do pozna to po mieście jeździ jak 100KM benzyna. Konstrukcja z B-B więc element patriotyczny jest. W tym modelu jest już ta nowsza wersja, która m.in. ma DPF przy samej turbinie, co ułatwia jego wypalanie. Generalnie przez 7 tys nie wziął ani grama oleju i nie wypluł żadnego błędu.
3,0
Skrzynia biegów
Tutaj trochę zagadka, ciężko na początku, z czasem coraz lepiej. Cały układ przeniesienia napędu wymaga sporej uwagi i wyczucia. W przeciwnym wypadku kangury i szarpanie będą nam towarzyszyły dość często. Inaczej trzeba się z nim obchodzić na zimno, a inaczej po rozgrzaniu.
4,0
Układ jezdny
Tu najbardziej rzucającym się w "oczy" czynnikiem jest nexteerowski EPS. Po przesiadce z hydraulicznego wspomagania jest po prostu dziwnie. Hydraulika dawała więcej wyczucia, stawiała przyjemny opór i trochę też sama jakby pracowała. Przy układzie elektrycznym jest po prostu sterylnie. Kichniesz na kierownice i już jesteś na drugim pasie :) Generalnie do przyzwyczajenia się no i ma też swoje plusy podczas parkowania. Auto jest bardziej zwrotne niż pół metra krótszy ford KA mk1.
Komfort
4,0
Widoczność
Nie mam uwag, Za słupkiem potrafi się ukryć nawet półciężarówka ale do tego trzeba się przyzwyczaić. Wolę mieć jednak ten kawał blachy niż go nie mieć.
4,0
Ergonomia
Wnętrze jest dość ergonomiczne, dla kierowcy i pasażera z przodu miejsca jest sporo. Regulacja fotela jest spora, można sobie obniżyć do poziomu lekkiego kubełka lub podnieść i poczuć się jak w microvanie. Bagażnik jest dobrze zorganizowany, boczki są wyprostowane, więc pewnie litrów na papierze mniej, ale za to foremna powierzchnia. W lewą boczną półkę spokojnie da się upchnąć gaśnicę i apteczkę. Po prawej jest kompresor lub lewarek z kluczem. Kanapa ma regulację kąta nachylenia co powiększa odrobinę pojemność. W moim przypadku ta różnica pozwoliła upchnąć walizkę wzdłużnie więc spory plus. Reszta gadżetów jak w miejskim aucie. Ładowarka w zapalniczce blokuje przednie cupholdery, dobrze umiejscowione jest za to gniazdo OBD - w konsoli środkowej na wprost lewarka. Na desce nie znalazło się miejsce na wskaźnik temperatury, więc OBD pod ręką jest bardzo OK.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Wentylacja działa, klima chłodzi. Jedynym minusem są zacinające się kratki nawiewu - można je kupić na aukcji za 20 co prawda, ale to chyba bubel konstrukcyjny.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przestrzeni na nogi jest sporo, jest też dość szeroko (w przeciwieństwie do fiesty gdzie siedzisz jak grzeczna dziewczynka).
Myślę, że do 190 cm wzrostu da się do auta poskładać. Przesiadając się z auta kompaktowego sprzed 2 samochodowych pokoleń nie odczułem dyskomfortu ani braku miejsca pomimo sporych gabarytów. Jak na auto seg. B moim zdaniem lepiej się nie da.
4,0
Wyciszenie
Do prędkości 120 i 2.5 tys obrotów jest OK. Zawieszenie miękkie nie jest, ale wybiera dziury i torowiska z gracją. Ja raczej dbam więc ekstremalne sytuacje są mi obce, ale generalnie zawieszenie z gatunku trzymającego złączone nogi. Powyżej 130 silnik hałasuje wiatr szumi i przypominają się czasy 126p ;)
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Części w sklepach są tanie, ropy wiele nie pali, auto jest na tyle długo na rynku że dostać można wszystko za rozsądne pieniądze.
5,0
Stosunek jakość/cena
Auto cennikowo tanie nie jest, a utratę wartości ma sporą więc moim zdaniem jest to bardzo korzystny stosunek.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Zacinająca się kratka nawiewu. Łuszczący się "chrom" na klamkach i ręcznym. Wycierające się od jeansów siedzenie kierowcy - robią się takie wyłuszczenia jak w starych swetrach. Spotkałem się z czymś takim na forum i ASO podobno powiedziało właścicielowi że źle wsiada do auta.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Do poważnych usterek mogę zaliczyć zacięty wlew paliwa. W zimie nie chciał się otworzyć i był to spory problem, zwłaszcza że raczej z pełnym bakiem się na stację nie przyjeżdża. Zdemontowałem boczek bagażnika i wyciągnąłem linkę z bolcem papa. Od tego czasu mam korek z kluczykiem, na szczęście niezbyt często się to auto tankuje.
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.3 CDTI ecoFLEX 75KM 55kW
[l/100km]