Karoseria
: Bagażnik W wersji 3d. Często spod fabryki wyjeżdżam załadowany po dach przy złożonych siedzeniach wchodzi 1050 litrów wg opla
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Silnik
: Wieszający się EGR
Karoseria
: Rdzewieje, ale tragedii nie ma
4,0
Całokształt
Kupiona jako pierwszy samochód. Sprowadzona z Niemiec z przebiegiem 160 tys. W 1.5 roku 33 tysiące km, nigdy nie zawiodła w trasie. Czasami wypuszczam się nią w trasy po 300 i więcej km bez zmęczenia czy bólu pleców w przeciwieństwie do peugeota w którym plecy bolą po 50 km. Corsa często jeździ jako auto zapasowe gdy nowsze samochody odmawiają posłuszeństwa Ona zawsze zapali i dojedzie, W zimie pali na strzała. Trzeba uważać na podmuchy wiatru bo bardzo łatwo wtedy wylecieć z drogi. Generalnie Auto Nie jest jakieś bardzo usterkowe jeśli już to pierdoły, musi być zadbane. Często spotykam samochód z tym silnikiem i właściciel klnie ile wlezie bo ciągle sie psuje, pytany o "awaryjny" Rozrząd dziwi się że tu nie był jeszcze wymieniany.
Wrażenia
4,0
Silnik
W półtora roku wymieniłem przepływomierz kupiony za 100 zl na szrocie i Pompę wody 1000 km temu. Silnik nie bierze ani grama oleju mimo częstej jazdy z gazem w podłodze ( Castrol 5w40) . Rozrząd nie tknięty od nowości i raczej nie będzie takiej potrzeby. Jedyny minus To Brak mocy w górach i przy pełnym załadunku
Wg mnie nie toleruje Eko jazdy bo często zawiesza się egr. Poniżej 3000 obrotów się turla, dopiero od 3000 do odcięcia idzie w miarę sprawnie. V- max na płaskim 160 km/h z górki ok 170, powyżej 140 długo się rozpędza
4,0
Skrzynia biegów
Skrzynia jak skrzynia czasem zdarzy się jej zgrzytnąć, przeżyła kilka prób wrzucenia biegu bez sprzęgła. W zimie wszystko chodzi jak w smole, ale i tak lżej niż M32 z Zafiry II. Ta jest trochę za krótka i przy 70 km/h na 4 biegu mamy ~2800 obrotów przez co przy mojej nodze spalanie idzie w góre.
3,0
Układ jezdny
Dla mnie zbyt miękko, Potrafi niemile zaskoczyć na pusto w zimie, zarzucając tyłem. Mimo nowego zawieszenia z tyłu samochód siada przy obciążeniu co irytuje. Często wygląda jak przeładowana mimo że wcale nie jest. Przód wytrzymał jak na razie 30 tysiecy po polskich i bieszczadzkich drogach, czasami kamienistych i bez asfaltu
Komfort
5,0
Widoczność
Jak dla mnie wszystko widać idealnie
4,0
Ergonomia
Wszystko pod ręką
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Grzeje dobrze, klima też chłodzi sprawnie mimo tego że trzeba ją w końcu nabić. W zimie jest tragedia z parującymi szybami mimo wymienionego filtra kabinowego
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
180 cm wzrostu i fotel odsunięty na maxa do tyłu i wciąż mało. W Wersji pięciodrzwiowej jeszcze gorzej
4,0
Wyciszenie
Auto ma 20 lat więc w środku często coś skrzypi i trzeszczy na dziurach. Silnik z racji braku maty wygłuszającej pod maską i trzech cylindrów jest głośny i chodzi trochę jak traktor trzęsąc się zwlaszcza na zimnym i w większe mrozy
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Tanie w utrzymaniu, Zawieszenie całe z tyłu za 430 zł z robotą (KYB)
Główne koszty to w moim przypadku paliwo. Droga elektronika typu EGR (400 zl allegro oryginal) Przepływomierz 500 zł. Silnik akceptuje tylko oryginał jeśli chodzi o wszelką elektronikę
Spalanie na miejscu z nogą w podłodze 5.9
Trasa w bieszczadach 4 osoby + bagaż 5.26
Ta sama trasa Samemu 4.61
Minimalne spalanie w trasie 4.0 wszystko liczone na stacji benzynowej
4,0
Stosunek jakość/cena
Za 3500 ciężko było kupić coś innego z małym silnikiem w dobrym stanie.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Skrzypi fotel i plastiki. Przy obciążeniu stuka tylny tłumik , częsty przypadek w tym samochodzie ale da się żyć.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Pompa wody, Przepływomierz , Zacinający się egr którego nie wymieniałem, wystarczyło dać w przysłowiowy palnik. Nigdy nie stanęła na trasie, Czasami w trasie bez powodu świeci się check engine który gaśnie i nie ma śladu po błędach
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.0 12V ECOTEC 54KM 40kW
[l/100km]