Ocena kierowcy - Opel Corsa A Hatchback

PNOmi, 18 lat temu

Silnik 1.2 i 45KM 33kW

Rok produkcji 1991

Przebieg: 167 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Opel Corsa A Hatchback 1.2 i 45KM 33kW 1985-1993 - Oceń swoje auto

4,00

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Jestem zadowolony. Byla uderzona 4 razy jest na gazie i w sumie leje i jezdzi

Wrażenia

4,0

Silnik

Jest to silnik 1.2 o mocy 45 KM wiec nie mozna sie spodziewac cudow. Jednak powiem Wam za jak na takie cos to naprawde daje sobie rade - ja samemu cuda nim na miescie robilem. Oczywiscie 1-2 osoby, wiecej i juz traci swoj "wigor"

4,0

Skrzynia biegów

Sa to 4 biegi ale przy tej mocy w sumie ok choc przyznam ze brak czegos pomiedzy 1 a 2 lub 5. Co do samej skrzyni to po takim przebiegu chodzi jak zloto. Skrzynie Opla maja czasami mankament wyregulowania sie 2 biegu - mechanik jeszcze raz od dolu podlacza rekaw i jak nowe. Skrzynia chodzi super

4,0

Układ jezdny

Prosty i sprawdzony + malo kosztowny. Dobrze sie trzyma drogi ale jest malo komfortowy

Komfort

5,0

Widoczność

Widocznosc idealna. Samochod ma kwadratowe nadwozie i duze szyby.

5,0

Ergonomia

Wszystko na miejscu

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Brak wyziewu cieplego ze srodka jak w Oplach z tamtych lat. Ogolnie slabe ogrzewanie a dla kierowcy u mnie gorsze niz dla pasazera. W lato spoko duzo chlodnego mozna walnac ze srodka-wolny przelot ( mam jeszcze szyber )

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na takie malucha to miejsca jest sporo. Zaleta prostego nadwozia. Mam 192 wzostu i jakos jezdze

4,0

Wyciszenie

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

To tani samochod. Mam go na gazie wiec pali na miescie ok 8-9 w zime 9-10 tyle ze jest troszke rozregulowany. Reszta kosztow ok jak ktos chce jeszcze w to pchac.

4,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Po latach czasem cos wysiadzie

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Radze kontrolowac uklad chlodznia, szczegolnie rury aby nie sprawcialy bo Wam uszczelka pod glowica pojdzie. Ogolnie przez 3 lata 2 razy mnie zawiodl: to powyzej i nagle przestal odpalac - okazalo sie ze pompa paliwa - zsunela sie z niej rurka. Nalozono i dalej latal