Zawieszenie
: Stabilność podczas jazdy w zakrętach, mała wrażliwość na boczne podmuchy wiatru.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Układ elektryczny
: wyłącznik kierunkowskazów, diody w alternatorze (brakowało osłony plastikowej alternatora i po jej założeniu usterka się nie powtórzyła)
Inne
: mechanizm zmiany biegów (zużycie przegubów kulowych)
Układ hamulcowy
: linka hamulca ręcznego
4,0
Całokształt
Jestem zadowolony z tego auta. Można nim na codzień jeździć do pracy i nie manewruje się trudniej niż osobówką, bo i rozmiary ma podobne. Za to pakuję całą rodzinę z dziecięcymi bambetlami i jadę na urlop.
Gdyby był cichszy i nieco bardziej dynamiczny, a przy tym pozwalał na porządną regulację pozycji za kierownicą, to dostałby 5.
Jeśli będę miał taką możliwość to nie przesiądę sie już na zwykłe osobówki.
(Dodane po paru latach eksloatacji - no i nie przesiadłem się na osobówkę tylko kupiłem następne Combo z mocniejszym silnikiem i cichsze).
Wrażenia
3,0
Silnik
Silnik dość głośny. Moc 65 KM pozwala na bardzo przyzwoitą jazdę w mieście, ale na trasie trochę brakuje. Przy wyprzedzaniu zwykle redukuje na 4 bieg (gdyby nie bardzo dobrze dopasowana skrzynia biegów do charakterystyki silnika to byłoby ciężko).
Do przebiegu momentu obrotowego trzeba się przyzwyczaić - nie warto zbyt nisko trzymać obrotów silnika, bo to żadna oszczędność, a tylko elastyczności brakuje. Jeżeli nie schodzi się poniżej 2 tys obr/min to turbo już ładnie doładowuje i jazda jest dość przyjemna. Przy 3 tys obr/min ciągnie najlepiej ale potem dość szybko się kończy zapas momentu.
Mam nadzieję, ze brak mocy w dieslu starej konstrukcji odwdzięczy sie niskimi kosztami ewentualnych napraw.
(Dodane po paru latach eksloatacji - silnik się odwdzięczył, nie naprawiałem w nim NIC).
4,0
Skrzynia biegów
Dałbym nawet 4,5 pkt. Skrzynia pracuje ładnie, nie haczy (jeśli 2 bieg haczy to można to spróbować załatwić regulacją mechanizmu zmiany biegów).
Przełożenia są bardzo dobrze dobrane do charakterystyki silnika. Dzięki temu te słabe 65 KM daje radę jechać dość dynamicznie w mieście i przyzwoicie na trasie. Co prawda prędkość max jest niewielka, ale na takie auto chyba wystarcza.
5,0
Układ jezdny
Jestem zadziwiony prowadzeniem auta. Co prawda komfort jest taki sobie, ale za to stabilność jazdy bardzo dobra. W zakręty można wchodzić znacznie szybciej niż innymi autami - nawet znacznie niższymi. Konkurencja (np. Partner) jest daleko w tyle.
Mała jest też wrażliwość na boczne podmuchy wiatru, co przy wysokości Combo zaskakuje.
Może wolałbym większy prześwit pod autem, ale na razie nie zdarzyło mi się przytrzeć.
(Dodane po paru latach eksloatacji - układ jezdny okazał siębardzo trwały i nie wymagał napraw).
Komfort
4,0
Widoczność
Widoczność do przodu i na boki dobra. Dość łatwo wyczuć przód przy parkowaniu.
W wewnętrznym lusterku wstecznym niewiele widać, bo szeroki tylny słupek między połówkami drzwi wypada akurat w najważniejszym miejscu drogi (Kangoo ma to rozwiązane lepiej).
Lustra boczne rewelacyjne. Niewiarygodnie dużo w nich widać i dają się bardzo dobrze ustawić. Lustra są lepsze nie tylko niż we wszystkich osobówkach którymi jechałem, ale nawet niż w innych dostawczakach (Mercedes 207, VW Transporter, Peugeot Partner).
Bardzo bodre są też światła (żarówki H7). Oczywiście Xenony lepsze, ale w porównaniu do wielu innych aut to Combo ma super światła.
(Dodane po zmianie auta na kolejne Combo, ale z klapą bagażnika, a nie dzielonymi drzwiami - widoczność do tyłu jest bardzo dobra, ale tylko w wersji z klapą, a przy dzielonych drzwiach bardzo kiepsko).
3,0
Ergonomia
Kierownica regulowana tylko w górę i w dół (a chciałbym też móc ją wysunąć do siebie).
Dostęp do przełączników i lewarka biegów ok.
Niezbyt wygodne fotele. Mam trudności z wyregulowaniem fotela do swoich potrzeb. W Astrze I było dużo lepiej.
Dożo schowków, w tym bardzo wygodny nad głową kierowcy (na mapy itp.) - mam wersję Tour.
Podłokietnik w drzwiach jest na złej wysokości.
(Dodane po paru latach eksloatacji - pokrętła regulacji wysokości reflektorów i ściemniacza deski rozdzielczej umieszczone bez sensu i często przypadkiem je przekręcałem kolanem podczas wsiadania).
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Wentylacja wystarczajaca, aby nawet w czasie ostrego deszczu nie parowały szyby. Nie mam klimy więc w upalny dzień oczywiście pot po d... płynie.
Uchylane tylne szyby dają przyjemny przewiew, ale niestety hałas znacznie wzrasta. Do tego trochę pukają na nierównościach.
Auto nagrzewa się od słońca nie mniej niż inne (może trochę mniej niż małe osobówki).
Ogrzewanie nie jest najmocniejszą strona modelu. Silnik nagrzewa się powoli (jak wszystkie małe diesle - ma niewielką produkcję ciepła na zbyciu). Muszę przejechać ładne parę kilometrów zanim ogrzewanie da się wyraźnie wyczuć.
(Dodane po paru latach eksloatacji - wentylacja i ogrzewanie działają tak sobie, ale za to nigdy się nie zepsuły, tuleje wentylatora też do końca były ok).
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Kierowca ma nieco więcej przestrzeni niż w osobówkach niższej klasy (Corsa, na której zrobione jest Combo jest troszkę ciaśniejsza ze względu na pozycję kierowcy). Na boki jest ok, ale nie ma rewelacji.
Za to dla pasażerów jest baaardzo dużo miejsca. Odległość między oparciami przednich foteli a tylną kanapą jest duża. Przestronnie można nie tylko siedzieć (dowolny rozmiar pasażera), ale też zamocować fotelik dziecięcy.
(Dodane po paru latach eksloatacji - porównywałem z wieloma autami i odległość miedzy pierwszym i drugim rzędem siedzeń jest rewelacyjna w Combo. Przez to bagażnik nie jest wielki, ale gdy się wozi dzieci i ciągle trzeba je wsadzać do foletików, to Combo sprawdza się idealnie).
2,0
Wyciszenie
To jest głośny samochód. Nie ma sensu kupować dobrego radia, bo i tak kiepsko je słychać.
Przy 130 km/h hałas jest uciążliwy. Słychać i silnik i opływ powietrza. Znam tylko kilka głośniejszych samochodów (i wszystkie raczej nie nowe).
(Dodane po paru latach eksloatacji - to był bardzo głośny samochód, ale teraz mam następne Combo z silnikiem 1.7 CDTI i pojedynczą klapą bagażnika i jest duuużo ciszej! Czyli hałas zależy od wersji i to bardzo.)
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Normalne zużycie paliwa w jeździe mieszanej to 6 l na 100 km (raczej się nie ślimaczę na prawym pasie).
Auto po gwarancji więc przeglądów w ASO nie robię tylko na niezależnych stacjach obsługi - koszty wymiany oleju, filtrów itp. są przyzwoite i przegląd raz na 30 tys km.
Opony w dość popularnym rozmiarze i nie bardzo drogim.
Z napraw to robiłem tylko mechanizm zmiany biegów i kosztował 300 zł. Chyba nie najgorzej w porównaniu do innych aut.
(Dodane po paru latach eksloatacji - naprawy bardzo rzadko były konieczne, raz diody układu prostowniczego w alternatorze, raz mechanizm zmiany biegów, parę drobiazgów, w silniku nigdy nic się nie zepsuło. Ceny części, filtrów, oleju itp. okazały się bardzo rozsądne w porównaniu do innych aut.)
4,0
Stosunek jakość/cena
Kupiłem samochód używany więc cena była do zaakceptowania. Gdybym miał wydać na to auto (nowe) 60 tys zł to bym sie zastanawiał. Z drugiej strony dużo gorsze samochody konkurencji z segmentu B potrafią kosztować po 50 tys zł w salonie, a oferują nieporównywalnie mniejsze walory użytkowe.
(Dodane po paru latach eksloatacji - cena nowego 70 tys. zł w 2010 r. to abstrakcja. Ale jak się trafi w niezłym stanie używane to polecam. Nie są to drogie samochody, a walory użytkowe mają naprawdę dobre).
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Drobiazgi niestety czasem sie psują. Wymieniałem mechanizm zmiany biegów (300 zł + robocizna 40 zł). Wcześniej był wymieniony wyłącznik kierunkowskazów i coś w zawieszeniu.
Do poprawienia mam drobne plastikowe elementy (ogranicznik tylnych drzwi, coś przy tapicerce, klamka drzwi przesuwanych).
(Dodane po paru latach eksloatacji - tych drobiazgów przy tapicerce i klamce nigdy nie poprawiłem, a w dłuższym czasie eksploatacji na szczęście wiele nowych rzeczy nie wyszło. Linka hamulca ręcznego, osłona gumowa przegubu napędowego, przetoczyłem bębny hamulcowe, bo nierówno brał tył, a po tym zabiegu idealnie równo. Zatem drogiazgi wychodzą, ale rozsądna ilość i niezbyt drogie).
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Poważnych usterek brak (na szczęście). Nie jestem pierwszym właścicielem i widzę, ze np. była wymieniana pompa wody chłodzącej.
(Dodane po paru latach eksloatacji - pompa wody była wymieniana pewnie rutynowo podczas wymiany napędu rozrządu, a do końca mojej eksploatacji auta nic poważnego się nie popsuło).
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.7 DI ECOTEC 65KM 48kW
[l/100km]