Ocena kierowcy - Opel Calibra

Calibra to bardzo ładne auto a zarazem z tym silnikiem niezawodne oraz tanie w utrzymaniu. Może nie zapewnia aż tak sportowych doznań jak przy mocniejszych silnikach typu 2.5 V6 albo 2.0 Turbo, ale za to odwdzięcza się bezproblemowym użytkowaniem.

Silnik, jaki jest w tym aucie, czyli C20NE jest bardzo dobrym silnikiem, który pozwala na przejechanie przebiegów rzędu 500 tysięcy kilometrów bez żadnych niespodzianek. Jest to konstrukcja, która ma bezkolizyjny rozrząd, o czym przekonałem się na własnej skórze, gdyż zerwał się pasek rozrządu i nie spowodował uszkodzenia silnika. Jedynym minusem tego silnika jest to, że nie gwarantuje on użytkownikowi sportowych emocji, ale nie jest też najgorzej. Kultura pracy tego silnika jest bardzo dobra, silnik pracuje cicho i nie powoduje wibracji itp. Mimo małej mocy 115KM przy 5200obr/min silnik wykazuje się dobrze rozłożonym momentem obrotowym, czyli 170Nm już przy 2600obr/min, co daje świetną elastyczność i powoduje, że nie trzeba często redukować biegów. Elastyczność tego silnika jest nieznacznie lepsza od silnika X20XEV, który wolniej przyśpiesza z niskich obrotów (np. 80-120 na 5 biegu). Jeżeli użytkownikowi zależy na bezproblemowej eksploatacji takiego samochodu to ten silnik jest najlepszą opcją.

Większość ludzi uważa, że skrzynia występująca przy tym silniku jest najsłabszą skrzynią w Calibrze i bardzo szybko się kończy. Mój przypadek nie może tego potwierdzić gdyż przy przebiegu 240 tysięcy kilometrów nie mam żadnych problemów ze skrzynią biegów. Uważam, że jest ona bardzo dobrze dobrana do parametrów silnika, ponieważ ma dosyć krótkie przełożenia, dzięki czemu auto jest bardziej dynamiczne. Jedynym minusem tej skrzyni jest to, że dosyć ciężko wchodzą biegi (szczególnie 5) ale z tego, co wiem nie jest to wina samej skrzyni lecz wodzików przy drążku zmiany biegów.

Układ jezdny uważam za dobry. Auto prowadzi się dosyć pewnie oraz zapewnia dobrą przyczepność na zakrętach, chociaż czasami tył potrafi być nieprzewidywalny... Zawieszenie, jeżeli chodzi o twardość jest bardzo dobre (nie za miękkie nie za twarde), dzięki czemu można tym autem wygodnie podróżować w dalekie trasy.

Przy samochodach tego typu trzeba się liczyć z tym, że widoczność będzie ograniczona, szczególnie do tyłu. Chociaż w tym przypadku nie jest tak źle jak w innych coupe. Wystarczy kilka razy zaparkować tym autem, aby widoczność nie była problemem, ponieważ bardzo łatwo jest wyczuć ten samochód.

Ergonomia jest na dobrym poziomie, wszystkie przyciski są dobrze oznaczone oraz dobrze rozlokowane na desce rozdzielczej. Minusem jest dosyć wysoki punkt załadunku do przestrzeni bagażowej.

W zimie auto dosyć szybko łapie temperaturę, przez co w środku jest ciepło nawet w bardzo zimne dni (-20). Gorzej jest w lecie gdyż akurat mój samochód nie posiada klimatyzacji, przez co przy bardzo gorących dniach bywa ciężko szczególnie w korkach. Mając szyberdach przy jeździe na trasie nie odczuwa się aż tak gorąca a na mieście można otworzyć szyby i nie martwić się, że nas obwieje za sprawą małych szyb trójkątnych w drzwiach, które powodują, że powietrze nie wieje nam na twarz.

Calibra to bardzo duże auto jak na coupe. Miejsca jest w niej jest bardzo dużo. Mając porównanie do Audi A4 B5 mogę stwierdzić, że z tyłu w Calibrze jest więcej miejsca na nogi pasażerów. Niestety mimo dużej ilości miejsca na nogi ciężko jest tam przebywać osobom powyżej 185 cm z powodu szybko opadającej linii dachu. Bagażnik spory jak na coupe z tamtych lat 300l z możliwością powiększenia po złożeniu siedzeń, wtedy można zmieścić prawie wszystko.

W porównaniu z autami produkowanymi dzisiaj wyciszenie jest kiepskie, ale dzięki temu masa auta jest mniejsza, przez co są lepsze osiągi oraz mniejsze spalanie. Dla mnie wyciszenie w coupe nie jest aż tak ważne, ważna jest przyjemność z jazdy.

Auto jest dosyć ekonomiczne, jeżeli chodzi o spalanie. LPG pali około 10-12 litrów w mieście przy normalnej jeździe oraz do 10 na trasie, chociaż muszę przyznać, że mój rekord na trasie to 8l/100km przy pełnym załadunku (wyjazd na wakacje), więc da się nawet zejść poniżej tego. Ceny napraw są prawie zerowe, ponieważ dostępność części jest spora a ich ceny są czasami zaskakująco małe.

Jest to dosyć tani samochód, ale należy podchodzić do tanich ofert z dosyć dużym dystansem, ponieważ często można trafić na zaniedbany oraz mocno skorodowany egzemplarz. Natomiast wersje, które są zadbane albo limitowane są dosyć drogie, więc to chyba o czymś świadczy...

Tylko naprawy bieżące typu zawieszenie, hamulce itp. Z napraw dodatkowych to układ elektryczny typu czujniki abs itp.

Brak większych usterek