Ocena kierowcy - Opel Astra K Sports Tourer

Auto mnie zauroczyło już na samym początku gdy je tylko zobaczyłem w salonie do którego poszedłem z myślą zakupu wersji J. Spodobało mi się i nie długo myśląc już miałem jazdę próbną przedwstępna umowa formalności tydzień później auto miałem już u siebie na podwórku. Dziś mija 9 lat jak ten samochód mam i wciąż mi się podoba jak w dniu zakupu. Przez 9 lat serwisowany na bierzaco, olej zmieniany co 10tys (równo nigdy nawet 1km więcej) lekko ze mną nie ma to auto bo zakupiłem je mając 23lata więc na imprezy, długie trasy do Niemiec 2x w miesiącu a nawet spontaniczny wyjazd do Lyonu (Francja) tylko po to by tam spędzić parę godzin i wrócić spowrotem do Polski. Ogólnie auto uzytkuje do wszystkiego, dojazdy do pracy po 100km w jedną stronę, jako główne auto rodzinne a jak trzeba to przyczepka i gruz, drzewo itp się też przewozi. Odpukać od 9lat dzielnie mi służy bez żadnej awarii dosłownie żadnej prócz oleju klocki itp. Olej od wymiany do wymiany nie bierze nawet grama

Wg opinii zazdrosnych kolegów auto miało mi paść z tym silnikiem już po roku lub 100tys km tymczasem ma już przejechane 380tys i dzielnie służy mi już 9 rok. Oleju nie bierze nawet grama

Ładnie trzyma się drogi

Po 9 latach teoche plastiki już trzeszcza na nierównościach ale tragedi nie ma. Trochę zbyt delikatne fotele. Po 4 latach fotel kierowcy wymagał regeneracji wypełnienia.

Żadnych awarii a samochód uzytkuje 9lat od nowości