Ocena kierowcy - Opel Astra J Sports Tourer Facelifting

Przyzwoite auto, z przyzwoitym bagażnikiem. Dla rodziny 2+1 jest ok, może dla 2+2 tez pod warunkiem, że to drugie nie korzysta już z wózka. Silnik nie porywający ale wystarczający. Jest za słaby do tego auta, ale do spokojnej jazdy ok. Demonem szybkości nie jest ale jak się rozpędzi to jedzie. Na pewno trzeba się nastawić, że na autostradzie trzeba planować wyprzedzanie. Jego duzym plusem jest prostota i bezawaryjność. W trasie brakuje 6 biegu. Auto mocno popularne, dużo tego jeździ po naszych drogach a co za tym idzie że na pewno nie wyróżnimy się tym autem a z drugiej strony powoduje to że części do tego auta są na niskim poziomie cenowym. Dodatkowo jest w czym wybierać w ogłoszeniach.

Silnik jaki jest każdy widzi. Mocy jest wystarczająco do spokojnej jazdy i po mieście. Na pewno jest to stara i prosta konstrukcja, która jest w miarę bez awaryjna. Na pewno łatwo i szybko ją naprawić a do w miarę tanio.

Stara F17, bez problemowa, trochę toporna. Tania w naprawie o ile się rozsypie. Brakuje 6 biegu.

Nawet stabilnie się prowadzi, nie przechyla się za bardzo. W zakrętach przyzwoicie się trzyma. Na kołach 17" na dziurach jest w miarę, a na 16" całkiem przyzwoicie jak na ten segment.

Wersja poliftowa wygląda dobrze i ładnie. Mogą pojawić się problemy z korozją na dolnych rantach drzwi. Problemem są korki w odpływach, które się zapychają i woda nie spływa z drzwi.

Ogólnie słabo. Niby sa te małe trójkątne szybki z przodu ale moim zdaniem nic nie dają. Do tego grube słupki A. Po za tym to kombi więc trzeba uważać. Pomocne są czujniki parkowania.

Dla mnie ok. Ludzie narzekają na ilość przycisków na konsoli środkowej. Jest ich dużo, ale do ogarnięcia. Po za tym całym radiem można starować z kierownicy.

Mam klime jednostrefową i jest ok. Z ogrzewaniem nie ma problemów bo sie szybko nagrzewa

Ogólnie jest wystarczająco miejsca. Mam 185cm wzrostu i bardzo się zdziwiłem, z tyłu sam za sobą miałem miejsce na nogi. Mam fotele sportowe z pełną regulacją, a mimo to ciężko mi znaleźć odpowiednią pozycję. Z tyłu trochę ciężko jest wysiąść. Drzwi tylne mogłby się szerzej otwierać. Np wkładając fotelik trzeba uważać żeby nie poobijać wszystkiego wokoło.

Mogło by być lepiej. Mam wersję podstawową, w której nie montowali wyciszenia maski, dodatkowej uszczelki progu, dodatkowych wygłuszeń w błotnikach. Może gdybym to miał to było by lepiej.

Co by tu napisać .... nie ma turbo, nie ma dwumasy, nie ma awaryjnej skrzyni m32, rozrząd na pasku. Nie ma co się zepsuć a jak już się zepsuje to raczej powinna to być tania naprawa. Części są ogólnodostępne.

Póki co nic

Póki co nic