Ocena kierowcy - Opel Astra J Sports Tourer Facelifting

Bardzo przyjemny w użytkowaniu samochód. Bardzo dobrze się prowadzi na autostradzie, nieco słabiej na ciasnych zakrętach. Bardzo dobre wycieszenie jak na kompakt. Długie przełożenia skrzyni biegów, co wpływa na wyciszenie, ale tez na elastyczność (tu słabiej). Niskie spalanie, bardzo dobre zawieszenie i ochrona przed korozją. Dobra przestronność (super z przodu). Dobra widoczność, ale tylko z czujnikami parkowania. Ładny profil, ale mniej atrakcyjnie wygląda z samego przodu. Łatwość obsługi, łatwo łączy się z bluetooh, nie potrzeba kabla. Zadowalające zużycie paliwa i wystarczające osiągi. Poza tym nie przepłacamy za markę.

Silnik jak na te masę (ponad 1400 kg) daje radę. Zależy kto co potrzebuje, ale dla mnie osobiście to prawie minimum - 120 km jeszcze też się mieście (miałem tez okazję jechać). Jak na silnik z wtryskiem pośrednim jest oszczędny - średnia 7.3 l/km z komputera przy czym 30% to ścisłe centrum W-wy, a reszta ekspresówki i lokalne drogi w podwarszawskich miejscowościach. Średni dźwięk samego motoru, ale dzięki wycieszeniu tak nie przeszkadza. Na wolnych obrotach nie słychać w kabinie. Jako drugie auto w rodzinie mamy Seata Leona 1.6 16V (bardzo przyzwoite auto) nieco gorzej się zbiera powyżej 100 km/h, ale Opel spala średnio (mimo masy 200 kg więcej ok. litra benzyny mniej)

Wbrew temu co piszą poprzednicy chciałbym kilka rzeczy sprostować. Zgadzam się precyzja skrzyni biegów jest średnia. Natomiast same biegi wchodzą przyjemnie, a minusem jest haczenie. Sam drążek skrzyni bardzo przyjemny. Póki przebiegu ponad 200 tys. km, żadnych problemów ze skrzynią - fakt, że wlane więcej oleju niż wymaga producent, ale wszystko działa na sztywno -żadnego ruchu lewarka przy przyspieszaniu

W mojej opinii bardzo dobry. Oczywiście opinia może zależeć od kryteriów jakimi sugeruje się kierowca. W porównaniu np. do Skody Octavii III i Forda Focusa III może prowadzenie w ostrych zakrętach być słabsze, szczególnie w porównaniu do Focusa, ale w jeździe na wprost, zwłaszcza na autostradzie oba samochody oraz VW Group w tej klasie, jakoś nie widzę ich dominacji, a wręcz odwrotnie, to Astra dzięki tej masie, którą przeklina większość dziennikarzy, prowadzi się lepie i stabilniej. Miałem też Audi A4 B6 kombi (auto prowadziło się na autostradzie b. stabilnie), Astra tu spokojnie daje radę

Super. Bardzo dobre zabezpieczenie antykorozyjne, lepsze niż w porównywalnych rocznikowo Vag kompaktach (zwłaszcza mówię tu o przednich progach w grupie Vag, która jest w naprawdę dobrze zabezpieczona w stosunku do poprzedników (golf Vi, czy Seata Leon mk2). Może dzięki wyjęciom gumek z progów, nie zbiera się woda.

Bardzo komfortowe prowadzenie (ogólnie - lekkie wspomaganie (co tez wpływa na precyzję zawieszenia), dobre fotele, choć w wersji Cosmo (półskorzana tapicerka - jak w większości kompaktów, raczej półekoskórzana :-) mniej wygodne niz w Oplu Vectrze A (tam welur i mimo braku regulacji lędźwiowej pełen komfort), z przodu dużo miejsca, z tyłu wystarczająco.

Wszystko na swoim miejscu. Dużo guzików, ale po czasie lepsze to niż zagłębianie się w kolejnych funkcjach komputera. Jak kto woli

Ogrzewanie bardzo dobre, podobnie z wentylacją. Jednak Audi A4 B6, miało tu więcej do powiedzenia. Najlepszy z moich dotychczasowych samochodów pod tym względem. Generalnie w temperaturze, w której klima nie włącza się, lepiej wybrać nawiew na szyby, aby usunąć zaparowanie

Przód super, tył średnio jak na długość pojazdu (prawie 4,7 m). Szerokość tez OK. Bagażnik bardzo dobrze (zarówno przed jak i po złożeniu siedzeń), bardzo ustawny, dobre materiały, funkcje rolety np. lekkie naciśnięcie i roleta idzie do góry jak w Audi A4 B8

Wycieszenie bardzo dobre. Porównywalnie do Audi A4 B6 iw wiele osób to przyzna, chyba, że jest zatwardziałymi zwolennikami konkurencji. No cóż decybele swoją drogą i odczucia swoją, więc tu mamy subiektywne kryteria, więc trudno o obiektywną ocenę. To co wielu dziennikarzy gani w Astrze (średnia elastyczność na 6 biegu), tu właśnie pokazuje swój pazur - 155 km/h przy 3000 obr/min. Seat Leon ma te same wartości przy 100 km/h

Niskie jak na rodzaj silnika zużycie paliwa (wtrysk pośredni), tanie części. Z oponami gorzej jak ktoś ma 17 i więcej

Bez porównania - grupa Vag tutaj mimo ogólnie lepszej bezawaryjności, to ceny nie są zawsze adekwatne do właściwej wartości, co nie znaczy, ze nie chciałbym kupić samochodów od nich :-)

Póki co super

I tu może być pies pogrzebany. Usterek u mnie nie ma dużo, na pewno nie mam problemów ze skrzynia itp., ale niestety mimo. że drobiazgi je wywołują to są drogie do usunięcia. Np. zdarzyło mi się: pęknięty kolektor wydechowy (niestety zintegrowany z turbosprężarką, ale robią już zamienniki), pokrywa zaworów i kolektor wydechowy (jest firma z woj. świętokrzyskiego, która to skutecznie ) regeneruje i uszczelka między blokiem silnika a pokrywą rozrządu)