Ocena kierowcy - Opel Astra J Hatchback 5d Facelifting

Astra Active z opcją (tempomat, skórzana kierownica, podłokietnik). W tym przedziale cenowym, za auto z takim silnikiem jest lepiej niż dobrze. Jak na razie jazda to czysta przyjemność. Wysoki komfort i niskie spalanie. Wysoka kultura pracy silnika i znakomite wyciszenie. Plastiki wysokiej jakości. Przyciski wygodne, intuicyjne. Idealny dla 3., dobry dla 4. osobowej rodziny. Opony 16", dwustrefowa klimatyzacja (w standardzie). Stosunkowo wysokie zawieszenie powoduje, że można parkować bez obaw (w przeciwieństwie np. do konkurencyjnej Kii Ceed). Dobrze radzi sobie na naszych drogach, zawieszenie stosunkowo miękkie. Najwyższa ocena za całokształt.

Mimo że samochód jest ciężki i ma "tylko" 100KM, podczas jazdy po mieście i na zwykłych drogach spisuje się rewelacyjnie. Jazda do 110 km/h to czysta przyjemność. Przyspieszenie do 100 km/h rewelacyjne. Nie ma lipy (jak na silnik 1.4, wiadomo, odrzutowiec to nie jest.) Na autostradzie powyżej 120 km/h jest coraz głośniej, przyspieszenie już praktycznie nie istnieje. Ale od jakiego samochodu z takim silnikiem można cokolwiek oczekiwać na autostradzie?

Krótkie przełożenia, co jak na samochód rodzinny w tej klasie jest sporym zaskoczeniem. Biegi wchodzą idealnie; szybko i płynnie. W opcji z podłokietnikiem prawdziwa przyjemność.

Nie można się doczepić. Kontrolę trakcji można w każdej chwili wyłączyć.

Widoczność nie jest doskonała; boczne listwy wymuszają delikatne odchylenie podczas sprawdzania widoczności, w lusterku wstecznym podczas cofania też niewiele widać. Lepiej się odwrócić lub zainwestować w czujniki cofania. Poza tym dobrze.

Siedzenie i kierownica regulowane w pionie, podłokietnik. Można się poczuć komfortowo.

Dwustrefowa klima, nawiew chodzi świetnie. Mimo, że brak podgrzewanej przedniej szyby, jest osobny przycisk to nawiewu na nią (extra mocna dmuchawa, zdaje egzamin w zimie). Inny przycisk do podgrzewania lusterek i tylniej szyby. Osobny nawiew na boczne szyby (za to duży +)

Spora przestrzeń, co ciekawe w bocznych schowkach mieszczą się napoje w 1.5 litrowych butelkach. Z tyłu sporo miejsca. Brakuje schowka pod siedzeniem pasażera.

Tutaj cichutko. Powyżej 120 km/h zaczyna głośniej mruczeć silnik i wiaterek. Powyżej 140 km/h trzeba podgłośnić radio.

Spalanie bardzo niskie jak na ciężkiego benzyniaka. Nie ma większych różnic w spalaniu miejskim i pozamiejskim.

Za tą cenę (okolice 55000) trudno dostać coś lepszego z salonu. Ja nie znalazłem.

Jak na razie 0 problemów.

Brak