Ocena kierowcy - Opel Astra H Kombi

Mimo dużo plusów i minusów daje przeciętnie, no bo jest to przeciętne auto bez wodotrysków i tanie w użytkowaniu.

Pracuje równomiernie i w porównywaniu do Diesla to nie słychać tego silnika i jest dość mały gabarytowo, dziek czemu widać co się dzieje np rożne wycieki, jest gdzie łapy zapchać ;) Wspominam wcześniejszy silnik ISUZU gdzie zajmował cała komorę silnika i naprawa czegokolwiek była udręką. Nie wyobrażam sobie tego auta ze słabszym silnikiem np 1.6. Jedyny minus to powyżej 130km/h włącza się wir w baku i zasysa paliwo jak głupi, co w przypadku diesla było niemożliwe. Tu się trochę łezka kreci jak wspominam diesla. Ten silnik jest ponoć bardzo dobry do gazowania. I ja również zagazowałem. Póki co ok. pali z 0.8 - 1L więcej. aha ten silnik powinien mieć 6biegową, bo przy 150km to o mało nie wyskoczy z spod maski.

Biegi 1-5 wchodzą łatwo. Wsteczny prawie zawsze delikatnie zazgrzyta jak chce wrzucić. Nie wiem czy to normalne. Brakuje 6go biegu.

Standardowe zawieszenie, dość tanie w użytkowaniu jak na nasze dziury (poza przednimi amorkami - jak ktoś ma wersje sport. Na szczęście amorki sport możną wymienić na standardowe). Przy tym roczniku jeszcze nie wybite zawieszenie na niemieckich drogach, powoduje ze u nas przejechanie przez dziurę nie powoduje wyskoczenie deski rozdzielczej i nie nie trzeszczy denerwująco.

widoczność w przód raczej standardowa, bez problemów wszytko widać. Trzeba jedynie uważać na pole w okolicach przedniej lewej belki. Tyl jak to kombi .. kwestia przyzwyczajenia. Jeszcze nie uderzyłem zderzakiem, mimo ze nie mam czujników. Zona również :)

hmm przeszkadza mi standardowe umiejscowienie podnoszenia szyb (przy drzwiach). Zdecydowanie lepsze jest w środkowej kolumnie kolo lewarka zmienny biegów (Vectra B). Lewa kieruję (trzymam kierownicę) a prawą zmieniam biegi i otwieram szyby... tak to powinno wyglądać. Brak miejsc na kubki z napojem .. to jakaś masakra! Obracając nadgarstkiem reki kierownice, czasami zahaczam o lewe przyciski sterowania radia. Lepszej to było w przypadku Vectry B czyli z boku wewnętrznego kola kierownicy. Czasami nie mogę wyłączyć kierunkowskazu :/ na przyciski przednim kokpicie muszę patrzyć aby coś ustawić. Nie ma szans na czuja coś włączyć :/

Klima i ogrzewanie pracując bez zastrzeżeń. Szyby nie parują. Szkoda ze nie ma odmrażania przedniej szyby :)

Dla osoby 180 cm czy 160 spokojnie można ustawić sobie fotel czy kierownicę wiec plus, ale ... nie ma podłokietnika środkowego (przynajmniej moja wersja) i lewy łokieć nie dostaje oparcia na łokieć jakie jest na lewych drzwiach (tam gdzie przyciski od szyb). To znaczy ze nie skorzystacie z tej podpórki na łokieć :/ No chyba ze jesteście o wiele szersi ode mnie...od standardowej postury. Łokieć trzeba trzymać zaraz na załamaniu tapicerki kolo szyby i wówczas można dłonią chwycić kierownicę.

Nie jest super cicho ale tragedii również nie ma. Na szczęście nic nie ćwierka ;)

Ceny części są dość tanie, choć jak narazie orientowałem się, bo nic prócz świec nie wymieniałem. Co do Paliwa sadziłem ze będzie mniej palił i benzyny i gazu tak 1-1.5 litra mniej. Mimo to jeżdżę prawie cały czas na gazie wiec miesięcznie tankuje 2 razy po 100zł :) (jazda po mieście, praca - dom - zakupy). Jazda z szybkością ok 150km-160km jest nieekonomiczna bo ok 12.5 litra gazu pali :/ benzyny coś 11.5 :/ a nie jak diesel 6l przy 100 czy 160km. Dlatego tylko przeciętnie daje i ponizsze spalanie to dla benzyny.

Jakby dodać brakujące rzeczy o których pisałem to było by zdecydowanie lepiej a tak tylko przeciętnie.

Ok rok jazdy i bez poważnych usterek. To naprawiałem to łączówkę kabli w drzwiach, popękały od zamykania i otwierania.

brak...az jest to dla mnie dziwne ze nic nie muszę robić przy aucie ;) nawet oleju nie dolewałem jeszcze.