Ocena kierowcy - Opel Astra H Kombi

andy85@gazeta.pl, 15 lat temu

Silnik 1.6 ECOTEC 115KM 85kW

Rok produkcji 2007

Przebieg: 25 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Opel Astra H Kombi 1.6 ECOTEC 115KM 85kW 2006-2013 - Oceń swoje auto

4,46

9% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Zawieszenie : Luz na końcówkach drążków nie powinien pojawić się po 24000km. Podobno po wymianie ma być lepiej, Pozyjemy zobaczymy.

5,0

Całokształt

Mało pali, jeździ gdzie chcę (na ryby, grzyby, w góry), nie zarył się na żadnych bezdrożach, bardzo dobrze sprawuje się na \"równych\" polskich drogach, jeszcze lepiej na bardzo równych. Mogę zapakować wszystko co chcę i jeszcze trochę co wymyśli żona, bez względu, czy to zima czy lato. Daje się odczuć brak dodatkowych schowków albo uchwytów na kubki lub butelki, które to wymyśliła już dawno konkurencja i wystarczyło po prostu podejrzeć i zrobić u siebie.

Wrażenia

4,0

Silnik

W zasadzie ok, jednak przy włączonej klimie trudno się zbiera i trzeba trochę depnąć w pedał. W związku z tym, że klimy prawie nie wyłączam, to się przyzwyczaiłem.

3,0

Skrzynia biegów

Nieraz mam wrażenie jakby lewarek ledwie zahaczał bieg, bo przy wysprzęgleniu wyskakuje na luz po lekkim dotknięciu lewara. Staram się wkładać biegi do oporu i nie wiem czy to moja wina, czy ten typ tak ma, czy to jest jakiś feler.

4,0

Układ jezdny

Bez zastrzeżeń, twarde zawieszenie pozwala na ostrą jazdę i niezwalnianie na zakrętach, a lubię przejechać sobie zakręcik odjeżdżając natrętom siedzącym na zderzaku. Nawet żona nie krzyczy, że zaraz wypadnie:), bo zawieszenie pracuje neutralnie nie wychylając się zbytnio. Oczywiście ma to swoje odbicie w jeździe po dziurawych ulicach, ale wolę twarde niż kołyskę. Ostatnio dobre wrażenie zepsuła diagnoza: luz na końcówkach drążków. Jakby trochę za wcześnie (na szczęście jest gwarancja) - classiciem I przejechałem 110k km nie wiedząc, że jest coś pod spodem samochodu. Szerokie opony bardzo nie lubią kolein.

Komfort

5,0

Widoczność

Bez zastrzeżeń jak jest sucho, niestety w słotę tylna szyba schlastana momentalnie, ale sam chciałem mieć kombi.

5,0

Ergonomia

Daję 5, chociaż czasem plecy mnie bolą, ale nie jest to wina fotela tylko starego grzbietu. Ostatnio po małej korekcie śrubeczką od regulacji lędźwiowej ból minął od razu.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

W zasadzie nie mam się do czego przyczepić. Grzeje i chłodzi, i chyba o to chodzi. Mam klimę elektroniczną i tylko czasami zmieniam wysokość temperatury.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Mieszczą się bez problemu 2 osoby. Jak trzeba, to bez problemu mieszczą się również 4 osoby i nie narzekają na komfort podróżowania. Podobno zmieści się również 5, ale nie sprawdzałem.

3,0

Wyciszenie

Oryginalne letnie opony Brigstone Turanza są głośne jak czołgowe gąsienice, za to trzymanie mają rewelacyjne. O zgrozo, zimówek Continental prawie nie słychać. Wolałbym, żeby było odwrotnie. Chyba zacznę jeździć na zimówkach latem:) Poza tym głośność jest do przyjęcia, ale nie zgrzeszyłby Opel wyciszając to autko nieco lepiej.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Średnie spalanie wyliczone dość dokładnie wynosi 7,45 l/100km. Jazda 1/4 miasto, większość trasa. Jeżdżę dynamicznie, chociaż oszczędnie (wbrew pozorom możne te sprzeczności pogodzić), raczej ja wyprzedzam, wyprzedzany jestem rzadko. Biorąc pod uwagę sposób jazdy i pracującą klimę, to spalanie uważam za bardzo dobre. Niedrogie przeglądy. Znajomi jeżdżący japończykami, skodami itp. płacą nieraz prawie dwukrotnie więcej.

5,0

Stosunek jakość/cena

Kupiłem go dzięki stosunkowi cena wyjściowa/cena sprzedaży. Bez zbytnich targów dostałem 16% rabatu (12000 zł), no i jeszcze zaważył sentyment do marki oczywiście, ale gdyby nie ten rabat bez sentymentu zmieniłbym markę. Ceny aut w tym segmencie i z podobnym wyposażeniem są zbliżone. Wybór trudny, porównanie karkołomne (wiem, bo doświadczyłem), ale odpowiedni upust od razu przemawia do kieszeni i przymyka się oczy na brak schowków i mp3.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Żadnych objawów niezawodności wynikłych ze strony auta. Żadne duperele, odpukać, do tej pory nie uprzykrzały mi obcowania z samochodem.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Wykryte na przeglądzie luzy końcówek drążków trochę mnie niepokoją ze względu na wiek i przebieg auta. Mam nadzieję, że żadne niespodzianki tego typu już mnie nie spotkają.