Ocena kierowcy - Opel Astra H Hatchback 5d

Dałbym więcej gdyby nie drobiazgi z elektryką. Wentylator klimy-chłodnicy z 4 pinami uprzykrza uzytkowanie (niestety nie można wymienić samej końcówki tylko całośc z wentylatorem koszt ok 100 w serwisie;) zamiennik tylko z uzywanego auta lub samoróbka jak ktoś lubi majstertkowa i się zna wtedy koszt dosłłownie 20zł;) Moja Astra to wersja Cosmo i takiego spasowania materiałów oraz życzyłbym sobie w każdym aucie no lub lepiej oczywiście:) ale to mnie w pełni zadowalało, żadnych skrzypień, cichutko w kabinie, dopiero po 120 robiło sie głośniej. Bagaznik mógłby być większy ale nie jeszcze tak źle. Komputer pokładowy super sprawa, informowal o wszystkim (żarówki, płyny, spadek temperatury na zewnątrz itp) Jak Astra H to tylko wersja Cosmo, na inne nawet bym juz nie spojrzał bo kiedys jechałem z kolegą, miał firmowe zwykła wersja to bardzo odbiegała od mojej. ps. jesli ma ktos pytania to wysyłajcie na maila, troche tym autem pojeździłem i co nieco wiem o nim;)

Nie jakis kozak ale dawał radę. wkurzała mnie tylko czasem jedynka, bo nie zawsze udawało sie ruszyć płynnie ale słyszałem ze te typy tak mają, tzn sprzęgło jest jakies dziwne. Najszybciej jechałem 170 i to już wystarczyło moze poszedłby więcej ale po co i gdzie u nas?;) Wcześniej miałem Astrę G z podobnym silnikiem a więc wiedziałem co sie mniej wiecej jak i gdzie je... zawór EGR wiadomo bolączka tych aut ale bez przesady. Olej wlewałem 0W30 Castrol Edge Professional i autko chodzi super, wymiana co 10 tysi, niektórzy sie dziwili dlaczego taki wlewam ale jak go kupiłem na takim jeżdził i było to nie zmieniałem. NIC nie brał oleju, kupowałem na wszelki wypadek 0,5 na dolewki ale może raz kapkę dolewałem na 10 000 tys km także pod tym względem super ale słyszałem ze ludzie narzekali moze mi sie trafił taki dobry egzepmplarz. Po Astrze G była to dla mnie supe zmiana bo tam niestety dolewałem co 1 tys;) Raz mi nie odpalił i zaczęły sie dział dziwne rzeczy z immo ale to moja wina było bo jezdziłem na akumulatorze chyba juz z 6 lat miał i wiadomo był słaby a myślałem że przejeżdzę sobie zimę a wtedy byly mrozy -20 i niestety padł całkowicie. Przydałoby sie wiecej koni ale nie było tak źle, niestety nie pali za mało jak na takie gabaryty. Podobno trawi gaz ale ja nie chciałem ryzykowac bo i tak robiłem tylko 10 tys rocznie.

Biegi czasem potrafiły zgrzytnąć ale ten typ tak ma i koniec. ogólnie ok.

jak dla mnie i na nasze drogi super się trzyma i zawieszenie bardzo tanie w uzytkowaniu. zrobiłem nim ponad 35 tys i wymieniłem tylk łączniki stabilizatrorów, naprawdę;) wół roboczy jednym zdaniem nie do zajechania na nasze drogi;)

OK tylko do tyłu gorzej ale w każdym hatchbacku tak jest, przydałyby sie czujniki ale w mojej nie było.

podłokietnik i regulacje fotela kierowcy super! obok też ok, z tyłu dla większych osób troche może za ciasno ale dlaje radę:)

o i niestety jak dla mnie największy minus tego auta... ale nie wiem czy mi sie nie trafił taki egzemplarz bo cos było grzebane przy klimie i mi działa tak sobie. i to co opisałem na początku czyli wentylator - jak można zamontować jeden wiatrak? dlaczego nie ma dwóch, jeden od klimy a drugi od chłodnicy. rozumiem że tak taniej ale dla kierowcy niestety nie. wg mnie klima (moze tylko moja) albo chłodziła za bardzo albo za ciepło, nie mogłem dla siebie znaleźć odpowiedniej temperatury;)

wszystko OK i na miejscu.

super, na wolnych obrotach prawie nie słychac silnika, dopiero po 120 gorzej. mój bra jezdzi BMWi i kiedys jak ze mna jechal byl w szoku że w Oplu moze byc tak cicho;) moze ma tak wersja Cosmo nie wiem:)

poza tym wentylatorem i klima ok do zaakceptowania, mógłby mniej palić. bardzo dużo zamienników!

bardzo dobrze.

czasem przepalają sie żarówki szybko ale po wymianie spokój na dlugo. elektryka, modul CIM moze troche uprzykrzyć zdrowie ale naprawa to koszty akceptowalne i kazdy mechanik zrobi.

nigdy nie zawiódł na drodze, zawsze dotarł do celu.