Ocena kierowcy - Opel Astra G Sedan

foreks, 18 lat temu

Silnik 1.8 16V 116KM 85kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 78 tys. km

Opel Astra G Sedan 1.8 16V 116KM 85kW 1998-2001 - Oceń swoje auto

3,31

19% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

Wrażenia

4,0

Silnik

1.8 ecotec jest w porządalu. raz na jakiś czas go tylko ´odmulić´ potrzeba. w miarę elastyczny, jak na potrzeby warszawy odpowiedni. ogólnie z 1.8 można powalczyć.

3,0

Skrzynia biegów

od europejskiego wozu raczej nie mogę wymagać precyzyjnej skrzyni, ale mogłoby być lepiej. w szczególności z 2 jest problem /raczej natury komfortu samej w sobie zmiany biegu/, chociaż nawet jeszcze nie ´haczy´, co chyba jest zmorą opla.

4,0

Układ jezdny

Komfort

4,0

Widoczność

oczywiście przednie słupki!! chryste, przy skręcie na krzyżówce każdy przechodzeń jest potencjalną ofiarą :/

4,0

Ergonomia

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

nie wiem, czy to nieszczelność podszybia, ale od tej wiosny nie da się wytrzymać z ´aromatem´ wentylatora, klasyczna babcina stęchlizna. pewnie grzybek. klima prymitywna, ale działa i nie tak wiele wyciska paliwa. w zimie grzeje, a tej ratowały podgrzewane siedzenia.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

z przodu komfort, z tyłu podobno źle. co mi tam ;)

2,0

Wyciszenie

silnik ok na niższym przełożeniu, lecz przy setce w trasie, gdy te nieszczęsne 4k i wyżej obrotów prawie jak w rajdzie się czuję :/ poza tym prawdziwy koszmar to opływ lusterek i anteny w sedanie. jakbym rowery wiózł nad sobą! gwiżdże jak w gołębniku.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

oj 1.8 to tak w mieście na baku 420km max... fakt, iż lubię przycisnąć jednak. gdy był problem z przepustnicą to i 12-13 zabierał ;)

4,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

zdarza sie, jak w każdym oplu. szczęśliwie jeszcze lusterka zdalnie sie ruszają, szybki też, ale trwałość do bani. szuflada od schowka u mnie nie wiem kiedy się wyłamała, podobnie u kumpla ten sam rocznik, więc nie przypadek. inne plastiki również łamliwe. szczęśliwie tylko te zazwyczaj mało użyteczne na codzień. firmowe gumowe dywaniki jakby od innego wozu, a jak wchodziły pod sprzęgło, bywały problemy.

2,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

i tu mać wielkie wasza mać! do rozrządu przy 60k spokój, później jak odczarowany. zawieszenie całe - wybite, pęknięte etc. alternator szczotki i regulator napięcia. olej bierze litr na 5k. a teraz hit sezonu - przysiadł cały moduł główny silnika! w ASO z robocizną ponad PLN4k!!!!!!! jedna piątka autka część, co nie większa od dysku twardego, a dopiero co złożylem ultraskiego PC z 21´´ monitorem za PLN6,5k. to zniechęciło mnie do opla na życie, biorę nowego civica 1.8 i GM papa.