Ocena kierowcy - Opel Astra G Sedan

adik-87@tlen.pl, 17 lat temu

Silnik 1.4 16V 90KM 66kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 79 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Opel Astra G Sedan 1.4 16V 90KM 66kW 1998-2003 - Oceń swoje auto

4,23

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Niezawodność i prostota konstrukcji

4,0

Całokształt

Generalnie wydaje mi się, że mimo wszystko jest to dobre auto. Jest proste i niezawodne. trzeba tylko uważac przy wyprzedzaniu bo moc i przyśpieszenie nie powala na kolana w szczególności gdy mamy kompletną załoge na pokładzie

Wrażenia

4,0

Silnik

Daje plusa za trwałość, niezawodność i niezbyt duże spalanie. Minus za niewielką moc.

4,0

Skrzynia biegów

Niema z nią większych problemów choć czasem chaczy wsteczny.

3,0

Układ jezdny

Przy orginalnym przebiegu (mam auto od nowości) około 75 000 km zaczęł pukać amortyzator przy prawym przednim kole. Pozatym faktem nic sie nie działo.

Komfort

4,0

Widoczność

Generalnie jest dobrze, ale widoczność do tyłu mogła by być lepsza.

5,0

Ergonomia

W aucie niema nic specjalnego ( 0 bajerów), ale za to obsługa samochodu jest naprawde intuicyjna.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

W zimie nie zmarźniemy, w lecie czasami ciężko wytrzymać. Denerwuje para na szybach pojawiąjaca sie przy byle deszczyku - ciężko ją zniwelować

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

4 osoby mogą konfortowo podróżować.

4,0

Wyciszenie

do 120 km/h jest nawet cicho. Przy wyższej prędkości troszkę byczy.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Wczoraj założyłem instalacje gazową, więc o spalaniu LPG niewiele mogę napisać. Spalanie podaje dla benzyny - nie anemiczna, ale spokojna jazda

4,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Przez 8 lat użytkowania zaczął jedynie psuć się pilot od alarmu. Pozattym nic się nie dzieje. Auto od nowosci stoi pod chmórką i niema ani grama rdzy, jedynie jacyś gówniarze ukradli mi znaczek i zrobili kilka drobnych rys :-(.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nie mam na co narzekać. Myśle, że ten amortyzator, który zaczął niedomagać na naszych dziórawych drogach można asterce wybaczyć (można było spokojnie jeszcze jeździć ale wymieniłem, żeby mieć spkój na przyszłość). Pozatym wymieniałem regularnie wszystkie materiały eksploatacyjne i jedna z kosztowniejszych rzeczy - pasek rozrządu :-)