Ocena kierowcy - Opel Astra G Kombi

Kamil, 9 lat temu

Silnik 2.0 DI 82KM 60kW

Rok produkcji 2000

Przebieg: 296 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Opel Astra G Kombi 2.0 DI 82KM 60kW 1998-2004 - Oceń swoje auto

3,92

4% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Inne : parowanie szyb

4,0

Całokształt

Jakbym mógł kupić nowe z tym silnikiem, to bym kupił bez zastanawiania się. Samochód nie do zajechania, a jeździłem nim już wszędzie - niejednokrotnie się i zakopując. Zawsze wyjdzie z opresji. Dużo miejsca na wszystko, ustawne auto

Wrażenia

4,0

Silnik

Mechanicznie można powiedzieć, że bliski ideału. Silnik przez 180000 km, które ja zrobiłem nigdy nie sprawił większych problemów. W zeszłym roku wymiana uszczelnienia wtrysków, ale do tej pory naprawdę odpukać nic się nie dzieje. Pompa paliwa była robiona przez poprzedniego właściciela - inny rezystor wstawiony.

4,0

Skrzynia biegów

Płynnie - nie wymieniałem.

4,0

Układ jezdny

Samochód nie za długi, nie za krótki. Jeździ się nim płynnie. Czasem przydałoby się więcej mocy, ale jak się człowiek zapozna bliżej z autem to pozna jego realne możliwości.

Komfort

4,0

Widoczność

Autostradowo 120-140 km fajnie ale w samochodzie już jest dużo głośniej.

4,0

Ergonomia

Nie miałem sytuacji że do samochodu się coś nie zmieściło...

2,0

Wentylacja i ogrzewanie

Chyba największy mankament. Dwa lata walczyłem z klimą, raz wymieniłem chłodnicę, potem poszła sprężarka klimy, następny rok znów strzała dostała chłodnica klimy. Minus za parujące szyby...

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Dla mnie super, podłokietniki, boczki, kierownica odpowiednia wielkość, tylko się rozsiąść i się jedzie - ja mam matę na siedzeniu bez niej plecy jednak trochę potrafią boleć po dłuższej jeździe.

3,0

Wyciszenie

Powyżej 120 km/h dość głośno

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Astra G paliła i 5,5 l/100 km ale średnia dla tego auta to 6-6,5 l/100 km nigdy człowiek na całym baku nie jedzie równo więc optymalne 6 litra można uznać za średnią. Mi poleciały nadkola z tyłu, jedno wcześniej było już robione więc raczej to była tylko kwestia czasu. Do drugiego trzeba się już brać żeby tam nie wstawiać reperaturki a tylko zedrzeć rdzę i zabezpieczyć. Do wymiany był i tłumik, wiadomo co sól z nim może zadziałać.

4,0

Stosunek jakość/cena

Kosztował 14600 zł 7 lat temu, wartość obecna to może 4000zł, ale tak to jest z samochodami

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Wymieniałem już dwa razy silniczek wycieraczek z przodu. Żarówki ze zwiększoną mocą światła chyba należy sobie odpuścić, po jednych niestety klosze były zajechane do końca (zapewne za wysoka temperatura wewnątrz lampy je wykończyła, może i brak wentylacji w lampie), nie polecam żarówek takich jeśli ktoś jeździ po terenie - maksymalnie 2-3 miesiące i musisz wymienić na nowo

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Brak