Ocena kierowcy - Opel Astra G Kombi

ptomek69, 19 lat temu

Silnik 1.7 TD 68KM 50kW

Rok produkcji 2000

Przebieg: 70 tys. km

Opel Astra G Kombi 1.7 TD 68KM 50kW 1998-2000 - Oceń swoje auto

4,23

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Dobry samochód rodzinny, mało pali, siedzenia mogły być wygodniejsze.

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik bardzo dobry jak na TD, dość elastyczny - ale to disel - do pewnego momentu dalej niestety pustka

4,0

Skrzynia biegów

Jeżdżę już drugą Astrą II, wcześniej 1.6 benzyna, i do skrzyni mam pewne zastrzeżenia - po dłuższej jeźcie trochę problemów.

5,0

Układ jezdny

bardzo dobrze trzyma się drogi, z dobrymi oponami zimowymi i rozsądną jazdą idzie po drodze jak czog

Komfort

4,0

Widoczność

bez uwag

3,0

Ergonomia

no tu to muszę trochę zjechać, żeby samochód tej klasy miał dziadowe siedzenia cóż bardzo mnie to dziwi. Zagłówki nie ustawialne (tylko na wysokość) nie da się siedzieć tak aby dotykać głową zagłówka - czy tak trudno zrobić dobre siedzenia (będą o 2 Euro droższe) :)

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

garażowany toteż w zimę dość szybko się nagrzewa, klima ok.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jestem niski więc tu dla mnie a tym bardziej dla kogoś kto siedzi z tyłu bez problemów. Da się jeździć z 3 dzieci

4,0

Wyciszenie

silnik bardzo cicho pracuje nawet przy starcie przy zimnym silniku, nie ma typowego klekotu diesla.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

dość dobrze, średnio 5.5 l/100km w wersji kombi, maks. 6.5 l/100km autostrada 160 km/h I przegląd - 30tyś. - ok. 450 zł II przegląd - 60tyś. - ok. 900 zł III przegląd - 90tyś. - ok. 900 zł

5,0

Stosunek jakość/cena

Narazie jak tak tak dalej będzi się sprawował to bardzo dobry samochód za tą cenę.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

69.000 km przebiegu i tylko lampka podświetlenia tablicy. Te same klocki hamulcowe !!! 83.000 km - wymiana klocków - przód

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

1 raz holowany po odbiorze z przeglądu po 60 tyś. - Serwis nie dokręcił śrubeczki od alarmu - nie mogłem zapalić