Ocena kierowcy - Opel Astra G Kombi

G, 4 lata temu

Silnik 1.7 DTI 75KM 55kW

Rok produkcji 2002

Przebieg: 350 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Opel Astra G Kombi 1.7 DTI 75KM 55kW 2000-2004 - Oceń swoje auto

2,57

37% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik

Układ hamulcowy

2,0

Całokształt

Auto jest już stare i zużyte jak dziurawe skarpety poznańskiego studenta, nawet nie wiem ile ma przebiegu, bo zajeżdżam w nim już co najmniej 3-ci silnik i straciłem rachubę. Radzi sobie jako auto na trasy. Jest dość mały jak na kombi, mieści się prawie wszędzie, Ale nie mieści w środku wszystkiego, co czasem potrzebuję przewieźć. Psuje się- to fakt, dość często i grubo, ale za to mało pali ;) Ogólnie jakbym miał go kupić znowu...to bym wolał raczej go nie kupować. Nawet Renault bym rozważył, ale Astra już oby nigdy. W ogóle już nawet na Ople nie patrzę, bo ten model nadwyrężył moje zaufanie do marki.

Wrażenia

2,0

Silnik

Silnik mało pali - koniec zalet. Ogólnie to jest dramat nie silnik. Falowanie obrotów, Sam dodaje gazu gdy nie trzeba, a jak trzeba dodać, to się dławi. Co chwilę coś jest do zrobienia, a jak nawet coś zrobisz, to zaraz od nowa ta rzecz jest do naprawy. Plastelina, nie metal.

3,0

Skrzynia biegów

Taaaa, Jest skrzynia. Nawet jeszcze działa, ale czekam na ten dzień... Przy sprzęgle już mi jakaś rurka od sterowania wystrzeliła. Oczywiście na płatnym parkingu. Oczywiście nie znalazłem uszczelki, żeby to jakoś samemu założyć, więc pierwszy raz w życiu holowanko do warsztatu. A nie, drugie holowanie, zapomniałem o przygodzie z tym autem i alternatorem:)

3,0

Układ jezdny

Staram się jeździć przepisowo, więc nie testuję trzymania się auta w zakrętach. Ciekawe jest to, że wspomaganie, które z tego co wiem jest tutaj elektryczne nie wyrabia się. Na parkingu sobie kręcę szybciutko, a wspomaganie mnie spowalnia:) Opel :)

3,0

Karoseria

Nie przywiązuje za bardzo wagi do wyglądu zewnętrznego. Nawet nie umiem nazwać, jaki dokładnie kolor ma ten mój samochód. Rdzy nie ma, podobno ma ocynk.

Komfort

4,0

Widoczność

To jest wciąż stara szkoła projektowania aut, więc duże powierzchnie oszklone zapewniają widoczność w każdym kierunku.

5,0

Ergonomia

Wszystko na swoim miejscu, tam, gdzie się tego spodziewam.

1,0

Wentylacja i ogrzewanie

To jest dramat. Ledwo dmucha, ledwo grzeje, chłodzić też nie umie.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Kompakt z lat 90-tych, więc jakaś tam przestrzeń jest. Z tyłu bez rewelacji. Moje dziecko po przesiadce z auta dla ludu segmentu D do astry od razu dostało choroby lokomocyjnej i teraz niestety muszę zawsze wozić ze sobą lokomotiv, lub coś podobnego.

2,0

Wyciszenie

Jest przeciętne

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Pali bardzo mało, więc na paliwie oszczędzam. Części tanie, ale ciągle coś jest do wymiany, więc na tym tracę.

2,0

Stosunek jakość/cena

Kupiłem za 3900, Wsadziłem 8 tyś, a dalej mam Opla. Mistrz ekonomi ze mnie żaden.

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Co chwilkę coś w nim dłubię. Podsufitka to hit, nienawidzę jej. O nawiewie i klimatyzacji mógłbym już poradniki pisać.

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Silnik wymieniłem, turbo dwa razy regeneracja, alternator zrobiony, ale jest wciąż do niczego, dwa komputery naprawiłem, jakiś czujnik paliwa, bo kapało paliwem - to była droga przez mękę, żeby go wymienić, jest w strasznie niefajnym miejscu wciśnięty. I jeszcze jakieś tam duperele, ale już nawet nie zapisuję tego. Jak na dwa lata, to jest dramat.