Ocena kierowcy - Opel Astra G Kombi

Rafał, 5 lat temu

Silnik 1.7 CDTI 80KM 59kW

Rok produkcji 2004

Przebieg: 280 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Opel Astra G Kombi 1.7 CDTI 80KM 59kW 2003-2009 - Oceń swoje auto

3,71

9% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik

Układ hamulcowy

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria

Układ elektryczny

4,0

Całokształt

Wrażenia

4,0

Silnik

Nie miałem z nim większych problemów. Kiedy trzeba można jakotako depnąć jednak bez rewelacji. Były by 3 gwiazdki jednak spalanie w okolicach 5l na 100 mnie urzekło :)

3,0

Skrzynia biegów

Przełożenia na ogół w porządku, w moich odczuciach 5 mogła by być trochę dłuższa. No i niestety w moim przypadku wrzucenie jedynki wymaga lekkiej wprawy.

4,0

Układ jezdny

Jak za te pieniądze jest w porządku.

3,0

Karoseria

Pod tym względem jest słabo. Jeśli w którymś miejscu zawitał już ryszawy kolega zaraz pojawi się też w innych.

Komfort

4,0

Widoczność

Słupki A są grube i przeszkadzają przy skrętach. Poza tym jest w porządku.

4,0

Ergonomia

Wszystko na swoim miejscu. Można bez problemu znaleźć po omacku przełącznik, który nas interesuje.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Nawiewy działają jak powinny, klima też przyjemnie chłodzi, Problem zaczyna się przy niższych temperaturach. Przy -10 możemy przejechać 15km zanim poczujemy ciepełko.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Dla osób koło 180 jest ok. Problem zaczyna się kiedy osoba koło 2 metrów musi usiąść za kierowcą. Masaż pleców za pomocą kolan gwarantowany.

3,0

Wyciszenie

Silnik delikatnie słychać cały czas, przy 120km/h w górę zaczyna huczeć.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Bez obrazy dla posiadaczy ale nawet bezdomnego byłoby stać na utrzymanie opla. Części tanie jak barszcz, bardzo duży rynek wtórny i masa zamienników czyni z tego auta iście studenckie auto.

5,0

Stosunek jakość/cena

W tych pieniądzach ciężko było by mi znaleźć tak bezproblemowe auto. Fakt co fakt czasami zamarudzi by włożyć w nie 100 złotych, lecz nie oszukujmy się nie ma samochodów, które się nie psują.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Dokładnie to co pisałem wyżej. Plastiki pod maską lubią się czasami posypać ja miedzy innymi przerobiłem przez 2 lata: -zbiornik wyrównawczy płynu chłodniczego (35zł) -chłodnica (80zł) -termostat (40zł) -nagrzewnica (80zł) i ułamany plastik od klimy.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Miałem trochę zabawy w układzie hamulcowym po poprzedni właścicielu a właściwie jego myśli technicznej (tfu). Poza tym wymieniałem sprzęgło ale to wiadomo kiedyś trzeba je wymienić.