Ocena kierowcy - Opel Astra G Kombi

Jestem zadowolony z zakupu. Auto używane z polskiego salonu, z dobrym wyposażeniem (klimatyzacja automatyczna, elektr. szyby przód, elektr. i podgrzewane lusterka, parktronic, elektrycznie ściemiane lusterko wsteczne, czujnik deszczu, 4 pp., automatyczne wycieraczki). Dobrze się prowadzi, można wyprzedzać nie będąc kamikaze, w mieście idzie zaparkować, bo nie jest to jeszcze kolubryna, dzięki klasycznym i podobnym do Volvo V70 kształtom karoserii, można w niego więcej zapakować, niż w nowsze o wiele bardziej zaokrąglone kombiaki. Polecam tym, którym samochód służy do przemieszczania się, a nie do wożenia się ;)!!!

Silnik całkiem dobry. Nie można specjalnie narzekać, ponieważ spalanie ma przyzwoite - średnia na kompie to 8,4 l, z czego 50% po Warszawie. Jednak zużywa spore ilości oleju, nawet ok 3l. na 10 tys. km. W serwisie mówią, że norma to 6l na 10 tys. km, - trzeba dolewać i jeździć. W sumie to trudno się nie zgodzić, przyspiesza ładnie, nie kopci, a rankiem przy uruchamianiu nie ma charakterystycznej dla zużytych uszczelniaczy niebieskiej chmurki. Argumentem przeciwko nadgorliwości jest koszt remontu głowicy - ok. 2000 zł. ;) A i to nie gwarantuje, że będzie brał poniżej 1 l. an 10 tys. W rasie 2 osoby plus bagaż i nie ma strachu w oczach przy wyprzedzaniu, czasami trzeba tylko zredukować na 4 i gaz do dechy.

Pracuje precyzyjnie, biegi wchodzą z małym oporem, bez szarpania, przełożenia dobrane dość dobrze i elastycznie. Niestety ale powoli pada mi prawdopodobnie docisk, ponieważ przy puszczaniu sprzęgła czuć wibracje. Ustaliłem z mechanikiem, że wymieniam, jak się pogorszy, ponieważ i tak do zrobienia będzie kompletne sprzęgło. I jeszcze na koniec nie mogę zapomnieć, o \"poceniu\" się skrzyni.

Tutaj nie mam zastrzeżeń, ponieważ prowadzi się pewnie, nie ma luzów, jest dość sztywny, szczególnie przy 1, 2 osobach on board. Zaś zapakowany bagażami z 4 osobami, po prostu płynie, staje się dość elastyczny, mimo to nie jest podsterowny.

Do tyłu lepiej cofać na lusterka. Przydaje się parktronic.

Mało schowków, ale wszystko pod ręką i nie ma się do czego przyczepić.

Mam automatyczną klimatyzację. Bardzo wygodne rozwiązanie, działa dobrze. Żeby nie śmierdziało należy czyścić 2 razy w roku, jeżeli jest taka możliwość to najlepiej samemu ;) Minusem może być duże obciążenie silnika włączoną sprężarką - odczuwalne i dość głośna praca sprężarki podczas dużego obciążenia, ale tylko wtedy gdy przyspieszam, podczas stałej prędkości w normie.

Mam 185 cm wzrostu i za kierownicą mogę zająć wygodną pozycję, jednak za mną może usiąść osoba do 170 cm. Jak to w komi, ogólnie ok.

Jak dla mnie OK. Szczególnie, że rzadko przekraczam 130 km/h.

Tu jest porównywalnie z silnikami innych marek o poj. 1.6 l. Czyli w mieście spala ok. 9 - 10l., mieszane to ok 8,5l. trasa to ok. 7l.

j.w.

Jak na razie: EGR zaczął się przycinać, ale po oczyszczeniu działa dalej bez problemu, również musiałem wyjąć i przesmarować piszczący wentylator nawiewu (koszt smaru w sprayu 30 zł) i od pół roku spokój, wyłamała się również kołyska w przełączniku elektrycznych lusterek - koszt na allegro 40 zł. To tyle po roku eksploatacji.

Brak.