Ocena kierowcy - Opel Astra G Kombi

Dosc solidne i dopracowane auto, ktore jednak z wiekiem moze stac sie kosztowne. Warto miec dobrego i zaufanego mechanika. Czesci nie sa moze bardzo drogie, ale w moim przypadku laczna suma szykujacych sie napraw moze okazac sie bardzo wysoka.

Mocny punkt auta, bardzo dobra elastycznosc na trasie. Kultura pracy rowniez przyzwoita chociaz lubi plywac na obrotach na biegu jalowym. Pomimo wytlumienia komory silnika, w kabinie dosc glosny, szczegolnie na autostradzie. Trzeba dbac o poziom oleju i wymieniac rozrzad co 60 tys. km.

Tutaj juz nie wyglada tak rozowo. Wrzucanie dwojki czesto wiaze sie ze zgrzytem. Czasami trudno wbic wsteczny. Generalnie delikatna i niezbyt precyzyjna przekladnia.

Coz, jak na auto kombi i proste zawieszenie, auto jezdzi swietnie. Uzupelnione o dobre gumy prowadzi sie bardzo pewnie, rowniez przy predkosciach do 180 km/h. Komfort na dziurach przecietny, zawieszenie jest twarde.

Nie narzekam. Pelnowymiarowe prawe lusterko przydaje sie bardzo. Widocznosc do tylu bardzo dobra, bezproblemowe wyczucie gabarytow auta. Jestem wysokim kierowca i czasami jedynie przeszkadza lusterko wsteczne ktory na zakrecie potrafi wejsc na linie wzroku.

Niemiecka ergonomia. Auto w wersji Cool. Wszystko na swoim miejscu. Brakuje regulacji szybkosci dzialania wycieraczek i regulacji odcinka ledzwiowego w fotelu. Czepiajac sie mozna by sobie rowniez zyczyc dwoch uchwytow na kubki, niestety jest tylko jeden. Na dluzszych trasach cieszy podlokietnik.

Wentylacja bez zarzutu, auto wyposazone w klimatyzacje manualna. Ogrzewanie wydajne, chociaz brak nawiewu na tylna lawke.

Z przdou dosc przestronnie, kier. reg. w dwoch plaszczyznach, fotel kierowcy na wysokosc, brak reg. ledzwiowej. Z tylu miejsca wystarczajo, duzy i foremny bagaznik.

Slabsza strona auta. Mimo mat wygluszajacych na klapie silnika, w trasie pow. 130 km/h. robi sie glosno. W miescie nie ma problemu, dzwiek silnika moze nie sportowy ale przyjemny dla ucha.

Srednie spalania to ok. 10 l. w miescie, 8 na trasie. Ceny czesci dosc atrakcyjne chociaz zdarzaja sie wyjatki. Napraw do tej pory w zasadzie duzych nie mialem, ale niestety chyba sie szykuja.

Coz, przecietnie. Gdyby okazalo sie tak bezawaryjne jak opinia o nim, pewnie dalbym wyzsza note, obecnie jednak zastanawiam sie powoli nad zmiana samochodu. Jesli by nie patrzec na przyszle koszty napraw, na obecny moment auto służy mi bezawaryjnie i nie załuje jego kupna, ale nastepny wlasciciel bedzie musial w nie zainwestowac.

Nic z drobiazgow sie nie psulo. W aucie jest duzo elektryki (el.szyby, el. i podgrzane luterka itd.) i poki co jest ona caly czas sprawna.

Auto ma obecnie przebieg 85 tys km. Jeszcze niedawno dalbym 5 ale niestety zblizajac sie do 100000 km. wychodza usterki. Zaczelo sie od wybitych mocnowan amortyzatorow. Same amortyzatory przednie tez nadaja sie juz do wymiany (jeden cieknie) a to juz koszt ok. 500 zl., co gorsza podejzane stuki dochodza z maglownicy, tutaj naprawa to juz koszt rzedu 1.5/2 tys. zl. Zauwazylem rowniez ubytek cieczy chlodzacej silnik co moze swiadczyc o szykujacych sie klopotach z uszczelka pod glowica. Na tylnej klapie pojawila sie rdza (mimo ze auto nigdy nie bite i ocynkowane). Glosna zaczyna sie rowniez robi pompa wspomagania kier. - jej wymiana rowniez jest kosztowna, ok. 2 tys zl. Uklad klimatyzaji tez podejzanie halasuje ale tu trudno jeszcze oszacowac naprawe. Generalnie, nie jest dobrze.