Samochód bardzo dobry, solidny, uważam że takich aut się już nie produkuje. Silnik solidny ale mułowaty, brak mu mocy i dynamiki. Ludzie piszą, że jest OK ale chyba nigdy nie jechali Astrą II z silnikiem 1.8-16V lub 2.0-16V.
Komfort po dokonanych zmianach wyciszenia jest akceptowalny, acz zawieszenie jest nieco za twarde.
Wrażenia
3,0
Silnik
Silnik X16SZR jest starej generacji, ale przez to niezniszczalny. Niestety w aucie o tej masie i dodatkowo klimatyzacji się nie sprawdza ze względu na osiągi. Znakomicie nadaje się do jazdy drogami krajowymi spokojnym tempem do 120km/h. Po autostradach się męczy i pali dużo. Jest elastyczny ale zupełnie nie ma dynamiki.
U mnie przy przebiegu niemal 270 tys km nadal jeździ na syntetyku którego pali ok 1L /15tys km (czyli między wymianami). Jedyna usterka silnikowa jak dotąd to uszkodzenie zaworu EGR który został zaślepiony, zamontowałem emulator zaworu i auto jeździ do dziś bezproblemowo.
3,0
Skrzynia biegów
Skrzynia F13 produkcji Isuzu podobnie jak w większości Opli z tego okresu nie grzeszy precyzją ani kulturą pracy. II bieg czasem haczy, I bieg przy większych przebiegach nie wchodzi podczas toczenia i wymaga zatrzymania. Wymiana oleju niewiele pomogła.
4,0
Układ jezdny
Zawieszenie jest twarde, pewnie się trzyma drogi i jest niezniszczalne nawet na naszych drogach. Niestety przy gorszych nawierzchniach męczy ze względu na twardość.
Elementy fabryczne jak sworznie i drążki czy łączniki wytrzymują 150-200 tys km przebiegu. U mnie przy niemal 270 tys km są jeszcze oryginalne drążki kierownicze!
Komfort
4,0
Widoczność
Ze względu na zwartą budowę jest całkiem OK. Swobodnie można cofać na lusterka bez obawy, że kogoś się uszkodzi. Czasem irytuje mnie przy mojej pozycji siedzenia, że słupki A ograniczają widoczność podczas skręcania w przecznicę tak, że nie widać pieszych znajdujących się w pewnej określonej pozycji na pasach. Jeździłem innymi samochodami i nie zauważyłem tego zjawiska.
4,0
Ergonomia
Całkiem OK, wszystko pod ręką, w zasięgu oczu.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Dobrze, że auto ma klimatyzację, bez niej w deszczowe ciepłe dni byłaby tragedia z parowaniem szyb wewnątrz mimo, iż filtr kabinowy wymieniam regularnie i czyszczę klimatyzację. W tych autach zdarza się zablokowanie silniczka obiegu wewnętrznego ale u mnie nie ma tego problemu.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak dla mnie zupełnie wystarczająco. Dla osób dorosłych średniego wzrostu jest OK. Przy wyższych osobach będzie ciasno.
4,0
Wyciszenie
Astry z silnikami X16SZR nie mają wyciszenia maski i od zewnętrznej strony ściany grodziowej. Przy ich braku wyciszenie to jakaś tragedia - choć ludzie tu piszą że jest OK. Widać to kwestia indywidualna. Ja w swoim aucie zamontowałem te elementy, ponadto dodałem wyciszenia pod deskę rozdzielczą od modeli z silnikami diesla i większych silników benzynowych (od 1.8 w górę). Dodałem też kilka wyciszeń na własną rękę. Teraz jest do zaakceptowania do prędkości rzędu 120-130km/h. Auto ma krótką skrzynię i przy prędkościach autostradowych silnik kręci się wysoko co powoduje znaczny hałas (np przy 130km/h jest ok 4 tys obr min na V-tym biegu).
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Notuję każdy rachunek od zakupu auta i średnie spalanie na dystansie 150 tys km wychodzi mi 7,5L/100km. W samym mieście jak Kraków spalanie powinno się podawać w L/h a nie w L/100km - przez korki spalanie potrafi wychodzić powyżej 10L. Z kolei w trasie autostradami do Chorwacji, przy włączonej klimatyzacji, dwóch osobach i pełnym bagażniku spalanie średnie wychodzi ok 6.8-7L/100km w zależności czy prędkość na autostradach jest bliżej 120km/h czy 130km/h.
Koszty napraw są niewielkie, wymieniam w zasadzie rzeczy eksploatacyjne, jak tarcze, klocki, zawieszenie czy tłumiki. Poza tym nie psuje się nic. Przy ok 130tys km była wymieniona chłodnica silnika, przy ok 150tys km zmienione uszczelnienie wałka sprężarki klimatyzacji. Poza tym w okolicach 180tys km wymiany wymagał mechanizm wycieraczek. Z dziwnych i nietypowych dla tego auta usterek wysiadło serwo hamulców - miało nieszczelność - ale udało mi się kupić nowe serwo za nieduże pieniądze ok 200zł. Poza tym nic się nie dzieje. NIC. Gdy czytam jakie pieniądze ludzie zostawiają przy serwisie nowoczesnych aut to włos mi się jeży na głowie.
5,0
Stosunek jakość/cena
W tych pieniądzach będzie ciężko kupić równie solidne auto o tak niskich kosztach eksploatacji. Dlatego Astra pozostanie u mnie jeszcze jakiś czas i trudno będzie dla niej o równie solidne zastępstwo. Jedyne sensowne zastępstwo jakie może być to może Hyundai albo Honda?
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Samochód jest pod tym względem rewelacyjny. Wszystko jest fabryczne, a przypomnę, że auto ma 270 tys km przebiegu. Wszelkie przełączniki, wyłączniki, zamki, manetki itd. Nic się nie chce zepsuć. Z drobiazgów uszkodzeniu uległ silniczek obiegu wewnętrznego ale został naprawiony we własnym zakresie.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Poważne usterki... wspomniana nieszczelność chłodnicy silnika, później nieszczelność serwa hamulcowego, przy ok 250tys km wymiany wymagały zaciski tylne - kupiłem nowe w hurtowni bo ich koszt był taki jak regeneracji czyli ok 550zł/2szt, przy ok 268 tys km uszkodzeniu uległ przegub wewnętrzny półosi co spowodowało konieczność wymiany całej półosi - koszt nowej ok 1 tys zł - koszt wysoki jak na auto warte najwyżej kilka tys złotych. Wymieniłem na używaną z gwarancją za 200zł.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 8V 75KM 55kW
[l/100km]