Ocena kierowcy - Opel Astra G Hatchback

Kupiłem ten samochód od pierwszego właściciela z niemiec z przebiegiem 140tyś samochód z 99r. Przebieg prawdziwy o czym świadczą "padające " części eksploatacyjne charakterystyczne dla takiego przebiegu. Amortyzatory,zawieszenie,tłumiki ,sprzęgło,klocki. Dużo tego prawda?Cóż trzeba mieć świadomość tego ,żeby jeździć trzeba najpierw dołożyć. Wymiana sprężarki klimatyzacji (padające cewki) i chłodnicy klimatyzacji (rdza pod wentylatorem) -usterki tak charakterystyczne , że mechanicy z zamkniętymi oczami odnajdują :) Mimo tych przypadłości saamochód naprawdę wdzięczny w eksploatacji . A i jeszcze rdza na nadkolach - też przypadłość.

Silnik , pierwsza klasa -szukałem trochę tego modelu 1.6 8V ale opłacało się . Oczywiście nie jest to sportowy model a raczej wozidło dla "ojca rodziny" Jeżeli trzeba pojechać dynamicznej (trzeba redukować biegi ) ale przy obecnym ruchu na naszych zatłoczonych drogach rajdówka jest raczej zbędna . Miłe zaskoczenie przy dystrybutorze dla tych co nie przekraczają 100km/h (prędkości podróżnej) Astra w cyklu mieszanym nie przekroczyła 8,5l po przejechaniu całego baku , a dosyć często wartość ta nie przekracza 7,5l!!! (50/50 miasto/trasa). Jak na samochód tej wielkości i komforcie moim zdaniem rewelacja. Dla chcących montować LPG - silnik idealnie nadaje się do przeróbek (tanim kosztem)

Zbyt duży luz lewarka (wcześniejszy VW prezentował większą precyzję) . Trzeba wachlować biegami , by uzyskać dynamikę (to dla tych c chcą poszaleć).

Nie jest zbyt twardy , nie jest zbyt miękki , oczywiście nie jest to zawieszenie z audi ale i koszta serwisowanie kilkuset razy mniejsze. Do spokojnej jazdy w sam raz . Idealne wspomaganie (lekko i przyjemnie) Dobra precyzja.

Do przodu ,na boki b.dobrze . do tyłu dostatecznie , duże lusterka -także prawe

Prosta jak budowa cepa , wszystko na swoim miejscu. Nie ma tu o czym pisać , wszystko tak oczywiste , że aż nudne .

Wentylacja ,odparowywanie przedniej szyby szybko. Klimatyzacja(manualna) "nie jest gwałtowna"

Dobrze jak na tę klasę auta . Jako wysoki kierowca mogę powiedzieć , że za moim fotelem miejsca na nogi pozostaje niewiele. Taki samochód raczej dla rodziny 2+2(dzieci do lat kilkunastu) oczywiście zmieszczą się i dorośli (sporo Asterek jeździ jako Taxi) ale nie jest to komfortowy samochód dla pięciu dorosłych. Bagażnik też ustawny i pojemny jak na wielkość auta.

Tu mam mieszane uczucia , przesiadając się z dwudziestoparoletniego VW myślałem , że będzie ciszej, jest ale niewiele , wyraźnie słyszalne opony (oczywiście dużo zależy od opon) ale wyciszenie Astry nie jest jej mocną stroną.

Tu same pochwały jak na tę wielkość auta z takim silnikiem . Myślę , że ciężko znaleść coś ekonomiczniejszego. Jeżeli będziemy rozsądnie poruszać się w trasie spalanie spadnie i poniżej 6l , cykl mieszany 7,2-8,5L w zależności od stylu jazdy. Miasto w 10L mieści się

Samochód zadbany z tym silnikiem to okazja, brać nie patrzeć . Dla młodej rodziny , spokojnego singla - nie ma lepszej propozycji. Oczywiści samochód mdły i ginie w masie Opli poruszających się po naszych drogach . Pierwsze wrażenie po zajęciu miejsca za kierownicą to , że jedziemy w czołgu ,naprawdę solidnie wykonany ,dający poczucie bezpieczeństwa samochód. Ponadto ekonomiczny,zwrotny,tani w eksploatacji. Przy zakupie zwrócić uwagę na tylne nadkola , sprawność klimatyzacji.

Z drobiazgami nie ma problemów

Samochód solidny, nigdy nie zawiódł w trasie.