Pancerne i ciągle nieźle wyglądające auto na każdą okazję. Jeździ się trochę twardo ale wygodnie jak na tę klasę auta, mało pali, nie psuje się, zawsze odpala i dowozi bez łaski tam gdzie musi. Po zakupie zainwestowałem w porządną instalację LPG i użytkuje samochód bezproblemowo od 3 lat oczywiście pilnując terminów wszystkich wymian i przeglądów( łącznie z przeglądami LPG).
Wiadomo, że jak dbasz tak masz.
Ogólnie wiem, że mogę wsiąść z biegu do Astry i jechać 2500 km bez obaw czy dojadę. Nie oszczędzam na jakości części zamiennych bo to się mści i nie opłaca. Polecam tankowanie lepszych paliw typu Verva czy Vpower szczególnie posiadaczom LPG.
Samochód godny polecenia. Wzorowo przeszła potrącenie przez psa. Szalony w momencie uderzenia miał około 70 km/h :) Jedyne straty( na szczęście) to zderzak do klejenia, zgubiona zaślepka wkrętki do holowania i żarówka halogenu przeciwmgielnego do wymiany.
Wrażenia
4,0
Silnik
Jak to w Oplu, dolewać oleju trzeba ale nie są to ilości przemysłowe.
Kultura pracy wrażenia nie robi ale też nie przeraża. Poprawiła się znacznie po zalaniu porządnym olejem (LiquiMoly).
Jeśli chodzi o moc to parę rumaków brakuje podczas wyprzedzania ale poza tym jak na 1.6 jest ok. Nie jednego Kubice z BMW czy Hondy zaskoczyła. Świetnie znosi podtlenek LPG. Czasem wydaje mi się, że lepiej niż benzynę :)
4,0
Skrzynia biegów
Jest i działa poprawnie bezawaryjnie i bez obsługowo. Czasem trzeba pogłaskać żeby wszedł wsteczny bez zgrzytania. Czasem pojawia się problem z wbiciem jedynki gdy auto się delikatnie toczy.
Precyzja jest na pewno lepsza niż w autach na "F" ale gorsza niż w Mercedesie
4,0
Układ jezdny
Twardo i słyszalnie ale przewidywalnie. Trwałość tego zawieszenia niedługo będzie legendą. 15 lat, 220 tyś. z czego 100 tyś. po polskich drogach i jeszcze są fabryczne sworznie i tuleje i nic nie wskazuje żeby miały dość. Kolega w Zafirze z 2000 r. ma tak samo.
Wymieniłem jedynie końcówki drążków. Pierwsze, tańsze wytrzymały ok 4 tyś. drugie, dwa razy droższe ale z porządnej firmy mają na karku już 20 tyś i mają się dobrze (zbieżność musiałem robić 2 razy). Nie opłaca się oszczędzać na tych rzeczach.
Komfort
4,0
Widoczność
Jest ok. Widać dobrze w każdym kierunku. Duże lusterka boczne.
5,0
Ergonomia
Niemiecka dbałość o nudną aż do wyrzygania stylistykę podporządkowaną wzorowej ergonomii... tyle w temacie
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Po wyczyszczeniu i uszczelnieniu ( oringi przy nagrzewnicy. Bolączka tego modelu. Koszt zestawu naprawczego w ASO 6 zł ! radość mechanika i słodkie słowa wypowiadane podczas naprawy bezcenne:D ) układu chłodzenia twarz pali się zimą, a dzięki klimatyzacji latem można komfortowo podróżować w upalne dni.
Irytujący problem jest z zaparowanymi szybami. Pomaga porządny serwis klimy( ultradźwięki z chemią, udrożnienie odpływu + porządny filtr kabinowy) i da się jeździć.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu ja nie narzekam (178 cm wzrostu). Fotel kierowcy góra, dół, przód, tył i się człowiek dopasuje całkiem wygodnie. Fotele mogłyby mniej męczyć podczas długich podróży ale siedziałem na gorszych. Z tyłu osobiście nie wiem jak się jeździ, jedynie z opinii pasażerów tylnej kanapy mogę wywnioskować, że występuje tam zjawisko choroby lokomocyjnej, które można przeżywać we miarę komfortowych warunkach.
3,0
Wyciszenie
Szału nie ma. Niemcy wiedzieli co robią dając do radia fabrycznego funkcję automatycznego podgłaszania wraz ze wzrostem prędkości.
Prędkości autostradowe- lepiej niż w 126p ale gorzej niż w Mercedesie:) powyżej prędkości 140km/h zaczyna się robić ciszej. Nie wiem jak to działa ale działa... a może wtedy już radio zagłusza silnik:) Jeśli jeździmy po mieście to poziom hałasu jest w normie. Polecam kontrolować stan wydechu bo wtedy możemy naszym uszom zaoszczędzić parę decybeli
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Tu Astra bije na głowę wieeeele samochodów. Części są dostępne dosłownie wszędzie i za nie duże pieniądze. Pełno jest szrotów dedykowanych dla Astry G. Na kilogramy ściągają te auta z UK jako dawcy części (uwaga na reflektory). Ceny nowych części, nawet tych z najwyższej półki, są bardzo przystępne. ASO również nie ma wygórowanych marży na częściach. Każdy mechanik lub wymieniacz bez problemu podejmie się naprawy za nie duże pieniądze. Jeśli zapragniemy przerobić naszą Astrę na kuchenkę gazową zasilaną podtlenkiem LPG to też bez problemu i za nie wygórowaną sumę nam się to uda. Polecam zainwestować w lepszą jakościowo instalacje. Spalanie jest śmiesznie niskie jak na takie auto.
W tej kategorii Mercedes i wiele innych marek leży na łopatkach.
Podane jest spalanie LPG
5,0
Stosunek jakość/cena
Za nieduże pieniądze dostaniemy kawał porządnego, solidnego, taniego w utrzymaniu samochodu, który przez piętnaście lat się nie zestarzał i ciągle jakoś wygląda. Świetnie znosi gaz. Ma parę wad i niedoróbek ale to jak każdy. Znam to auto na wylot i polecam z czystym sumieniem. Nigdy mnie nie zawiodło.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Tylko części eksploatacyjne.
Zdarzają się jakieś tam pierdoły ale zazwyczaj dysponując 20 - 50 zł, śrubokrętem i torxami można się z nimi rozprawić.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Brak.
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 16V 101KM 74kW
[l/100km]