Przez dwa lata w silniku wysiadło chyba wszystko co mogło wysiąść i co było drogie. O dziwo te tanie części raczej się nie psuły. Z tego co mi mówili mechanicy to silniki 16v mają to do siebie że są mocno awaryjne.
Wrażenia
1,0
Silnik
Silnik zaczyna być w miarę dynamiczny dopiero po sporym wdepnięciu pedału w podłogę, co skutkuje wyraźnym wzrostem spalania. Słaby punkt silnika 16v to siadające zawory (kosztowna awaria), uszczelka pod głowicą i czujniki wału. Ale podobno te silniki tak mają że jak coś sie zacznie dziać to na całego i wtedy auto miesiącami nie wyjedzie z warsztatu.
Lubi brać olej (kolejna cecha 16v), rano przy odpalaniu widać biały dym z rury wydechu. Na pytanie u mechaników co z tym zrobić wzruszają tylko ramionami, a jak przedstawią rachunek to oczy wychodzą z orbit. Zdecydowanie lepszy i trwalszy silnik to Oplowski TD tylko trzeba dbać o turbine.
2,0
Skrzynia biegów
Biegi mogłyby wchodzić lepiej, czasami zgrzyta wsteczny jedynka i trójka też. Przy częstej jeździe po mieście może takie coś skończyć się wizytą u mechanika.
4,0
Układ jezdny
Prowadzi się przyzwoicie, czasmi zawieszenie dobija na głębszych dziurach ale ogólnie nie jest źle.
Komfort
2,0
Widoczność
Kiepska widoczność bo ma grube słupki z przodu i przez to na skrzyżowaniach może być czasami nieciekawie. Do tego widoczność do tyłu w hatchbaku naprawdę kiepska szczególnie na parkingu.
3,0
Ergonomia
Przecietna jak na Niemca ale lepsza niż w koreańskich autach- wiem bo mam porównanie.
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
Szyba wiecznie zaparowana w jednym miejscu. Było by wszystko ok gdyby nie to, że paruje przed nosem kierowcy. Fioła można dostać, bo czasami jest to niebezpieczne. Poza tym klimatyzacja przecieka i się psuje.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przestrzeń jak na takie auto wystarczająca. Na dłuższych trasach jednak mało wygodne, ale ja jeżdżę na krótkich dystansach więc w miarę ok.
3,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
1,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Częste i kosztowne awarie silnika 16v i osprzętu, szczególnie zawory, popychacze, uszczelka pod głowicą czujnik wału, poza tym do kosztów paliwa trzeba doliczyć częste dolewki oleju bo Astry lubią wypić i to dużo. Generalnie jak się zacznie psuć to najlepiej od razu go komuś sprzedać bo będzie lawina wydatków. Jak na niemiecki samochód to bardzo mało trwały i odporny ceny części przeciętne, ale czestość napraw i to że czesto siada silnik podnoszą koszty używania do wysopkiego poziomu. Taniej mnie wynosiło utrzymanie 20 letniej BMW 5-iątki a części były dużo droższe.
Ogólnie- nie polecam samochodu ludziom oszczędnym bo zaoszczędzą przy zakupie ale wydadzą później o wiele wiele więcej na naprawy albo wymianę silnika jak padnie uszczelka i głowica.
1,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Psuje sie doslownie każdy element związany z elektryką w tym podnosniki szyb, czujniki abs i esp komputer pokładowy klimatyzacja sterowanie lusterkami. Plastiki skrzypią a jak jest zima to niestety się łamią jak w strarym polonezie. Radio jak działa to ok ale jak zacznie się psuć to pare godzin na wymiane wszystkich kabli i szukanie przyczyny. Wiekszość usterek lubi powracać i sprawiać problemy ze znalezieniem nawet doświadczonym elektrykom. Do tego części elektroniczne kosztują tyle co w limuzynie a nie w aucie klasy niższej średniej.
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Bardzo często mój samochód trapiły poważne usterki silnika. W 16v siadały zawory,popychacze, wypaliła się uszczelka pod głowicą i wysiadła głowica a to już były duże koszty. Każda z tych awarji wystąpiła w trasie bez żadnego ostrzeżenia i kończyło się holowaniem bo inaczej auto nie chciało ruszyć. Spodziewałam się wyższej niezawodności po niemieckim aucie a tu porażka i nerwy. Podobno diesle są dużo lepsze ale tego benzyniaka szczerze odradzam bo po co komu takie nerwy.
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 16V 101KM 74kW
[l/100km]