Ocena kierowcy - Opel Astra G Hatchback

auto fajne, wygodne, nie za duże a jednak pojemne, nawet ładne jak na swój wiek. Generalnie nie drogie w utrzymaniu , ale koniecznie !! należy dbać o silnik i pilnować stanu oleju wymieniać koniecznie góra co 10tys km i na dobrej jakości olej.

Bardzo ładnie wchodzi na obroty już od 1000rpm no i im wyżej tym lepiej. Jednak wolę nowoczesne diesel'e gdzie pełny moment mam prawie zawsze kiedy go potrzebuję. Najgorsze jest ruszanie co najmniej 2000 obr. bo inaczej gotów zgasnąć. A wciśnięcie gazu do oporu przy 60km/h i 4 biegu nie daje żadnego efektu a spalanie chwilowe sięga 30l/100km. Słabo:/

Największy plus astry. Jak dla mnie rewelacja, Biegi wchodzą mięciutko i z miłym "klikiem" - zero zastrzeżeń (choć są lepsze (krótsze) np w audi a4 ale to przecież inna klasa)

Chyba prawie ideał. Jazda po bardzo krętych drogach z prędkością 90km/h - zero stresu. I tylko na oponach 195. A jednocześnie dziury w naszych drogach mu nie straszne.

Przeciętnie i sporo trzeba sie podomyślać, ja tam wielkich problemów nie mam ale musiałem się przyzwyczaić (w porównaniu do np fiata uno lub citroena berlingo to tak 3/6)

Wszystko prawie na miejscu. Dźwignia biegów, klamka drzwi, światła drogowe itd - bez zastrzeżeń. Ale opuszczanie szyb trochę za bardzo do tyłu i trzeba rękę mocno cofnąć. Najlepsze dla mnie jest umiejscowienie hamulca ręcznego, jest idealnie dopasowany do kierowcy tak że na światłach nigdy nie trzymam nożnego hamulca.

Trochę słabo jakoś w innych autach tak szybko szyby nie parują. Oczywiście klima migiem osusza przednią i w 2-3 minuty pozostałe szyby. Ogrzewanie brak zastrzeżeń.

Auto niby w sumie duże.a wewnątrz niewiele więcej miejsca niż w fiacie uno. Jak dla mojej rodziny jest ok. W np. VW passacie seri 1 było o niebo więcej miejsca Pozycja za kierownicą spowodowała że wybrałem to auto już dawno temu a potem je kupiłem.

Jest całkiem całkiem do 90 prawie idealnie powyżej i zwłaszcza gdy silnik mocno się męczy już trochę gorzej. Czekam na mercedesa - wtedy będzie idealnie.

Po wstawieniu komputera i ciągłym tankowaniu do pełna błąd wynosi 0,5 litra przy zatankowaniu 45 litrów. A więc 1%. jazda na pierwszym biegu 18-25 l/100 km (masakra) jazda na 2gim biegu 12-20 l/100 km itd jazda <60km/h - od 7l/100km :(( jazda 60km/h - 5.5-7.0 l/100km jazda 90km/h - 4.5-5.5 l/100km jazda 100km/h - 5.5-6.5 l/100km średni0 wychodzi ok 7 typowa tylko po mieście i na zimnym silniku 10, jak się człowiek bardzo bardzo postara można osiągnąć 9. Na ciepłym silniku 8,5 do 9,5 bardzo oszczędna w trasie 5.3 normalna 90-120km/h 6.0 do 6.5 na jałowym biegu 0.9 l/ h z klimą 1.2l/h przy włączonej klimie można dodać od 0.3 do 0.6 litra na 100km

U mnie wyszło drogo - źle trafiłem. tak więc się nie wypowiem

Ciągłe luzy w zawieszeniu i układzie kierowniczym chociaż jeżdżę raczej delikatnie a po dziurach zawsze wolno. Może po prostu wiek swoje robi.

Spalone pierścienie, zepsute popychacze 500zł, uszkodzony termostat, oraz świece.