Ocena kierowcy - Opel Astra F Sedan

Posiadam Astrę z silnik 1,4 i instalacją LPG od ponad roku. Dużo się nasłuchałem wcześniej, że Astra to złom i że więcej stoi w warsztacie niż jeździ i okazało się, że to prawda, z tym że guzik prawda. Poprzedni właściciel wcale o samochód nie dbał z tego, co zdążyłem zauważyć podczas jeżdżenia nim. Kilka rzeczy trzeba było wymienić, ale wszystko za śmieszne grosze. Filtry paliwa, powietrza, oleju, rozrząd, pasek klinowy, wycieraczki,aparat zapłonowy, świece, kable klocki hamulcowe, linka hamulca ręcznego i regeneracja alternatora. To wszystko kosztowało mnie około 1200 zł (razem z robocizną), a samochód jeździ świetnie. Dobrze się prowadzi, daje dobrą widoczność, duża przestrzeń dla kierowcy oraz pasażerów oraz naprawdę spory bagażnik. Dodatkowym atutem jest zawieszenie, podczas gdy moi koledzy, którzy posiadają VW albo BMW łożą krocie na jego remont, to ja w astrze do tej pory nic w zawieszeniu nie robiłem, a ostatni przegląd techniczny utwierdził mnie w przekonaniu, że jeszcze długo nie zrobię. Mankamentem dla mnie są słabe blachy, na których po zimie szczególnie zaczyna pojawiać się korozja. W astrze lubią też parować szyby co jest dosyć uciążliwe czasami. Jak dla mnie silniczek 1,4 jest za mały do tego samochodu, ale daje radę, a przy tym jest ekonomiczny, w trasie potrafi zejść do 7 litrów LPG, w mieście średnio 10-12 w zależności od korków ;-) Ogólnie świetny samochód jak za takie pieniądze, do polecenia dla młodych kierowców, którzy dopiero uczą się jeździć. Wątpię, że kolejny mój samochód będzie tak mało awaryjny, takich teraz po prostu już nie robią :-)