Samochod ktory serdecznie nienawidzilem.Maly silniczek 1,4 ktory palil jak 1,6. Mialem go pol roku,poszla pompa paliwa,modu w zaplonie,gaz nie do wyregulowania.Samochod potrafil zgasnac w czasie jazdy,na skrzyzowaniu.Wiatr robi z nim co chce.Nie wiem dlaczego ludzie uwazaja ze niemieckie to dobre.Szajse jakich malo.Nie ma zadnego porownania do Hondy i Toyoty ktorymi jezdzilem pozniej.Po tym niemcu bede wierny japoncom,sa szybsze,cichsze,ekonomiczniejsze,bezawaryje i o niebo przyjemniejsze w prowadzeniu niz niemieckie klocki.