Ocena kierowcy - Opel Astra F Hatchback

Wojtek38białystok, 17 lat temu

Silnik 1.6 i 75KM 55kW

Rok produkcji 1998

Przebieg: 13 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Opel Astra F Hatchback 1.6 i 75KM 55kW 1996-1998 - Oceń swoje auto

3,69

10% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Jestem ogólnie zadowolony na czwórkę. Mankamenty to parowanie szyb od wewnątrz, za słaby silnik i przez to osiągi i przyspieszenie, i największy - korozja !

Wrażenia

3,0

Silnik

75 KM to za mało na taki samochód, a astra 60 KM to całkiem porażka

3,0

Skrzynia biegów

biegi wchodzą ciężko, w samochodach podobnej klasy jest o niebo lepiej

5,0

Układ jezdny

sprawuje się nieżle na prostej i na zakrętach, w koleinach jest paskudnie, ale to wina przecież dróg a nie samochodu (zawieszenia)

Komfort

3,0

Widoczność

spore słupki przednie - raczej za szerokie- może ze względów bezpieczeństwa np. przy dachowaniu mogą się przydać, przednia szyba paruje tragicznie, widoczność do tyłu w sedanie słaba

5,0

Ergonomia

nieźle, wszystko pod ręką

2,0

Wentylacja i ogrzewanie

parowanie przedniej szyby za wyjątkiem upalnego lata w południe

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

dużo miejsca z przodu i z tyłu

2,0

Wyciszenie

przy 120 km/h jest głośno, a przy 140 - tragicznie głośno

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

wcześnie auto paliło bardzo mało lpg, od roku coś się rozregulowało i pali jak smok, ale to chyba wina instalacji gazowej, trzba wymienić reduktor (ponad 300 PLN) i parę innych rzeczy, chociaż instalacja ma dopiero 3 lata

4,0

Stosunek jakość/cena

jakośc jest dość dobra - zadowalająca. Cena za kilkuletną astrę - do przyjęcia. Za kikanaście tysięcy złotych w grudniu 2004 r. nie kupiłbym nic lepszego. Np toyota, nissan czy samochody niemieckie były mocno droższe. A podobnej wielkości samochód, np lanos, punto był niewiele tańszy. Ponadto części zamienne i eksploatacyjne są dość tanie, np w odniesieniu do skody fabi. Reasumując jestem zadowolony z zakupu astry, chociaż do pełnego szczęścia brakuje jednego - kupiłem samochód z 4-ręki, prawdopodobnie po przejściach.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

wykonanie wielu elementów jest bardzo słabe ( astra pochodzi z fabryki na Żeraniu), korozja żre dzwi, progi i klapę przednią. Z termostatem dzieją się cuda, obroty silnika pływają ( na lpg), silnik krokowy szaleje - obroty ( nawet na benzynie) skaczą bez powodu do maxa, na gazie silnik gaśnie. zapala się bez przerwy kontrolka - jedź na serwis.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

nie miałem przez 2 lata większej przygody, żeby stanąć w polu z powodu usterki technicznej, zrobiłem kilka tras po 1500 km ( w Polsce). Nie mówie o słabym akumulatorze i mrozie -30 stopni (mieszkam w Białymstoku), ani też o awarii drzwi z powodu alarmu i zamka centralnego , które wstawiałem "u kowala" a nie w serwisie autoryzowanym czy fabrycznym.