Ocena kierowcy - Opel Astra F Hatchback

Samochód prosty w obsłudze i naprawach, pozbawiony nowatorskich rozwiązań technicznych. W przeciwieństwie do współczesnych aut można samemu naprawić w nim prawie wszystko (znając podstawy mechaniki i mając dostęp do odpowiedniego forum ;)) Wystarczy choć trochę o niego dbać a odwdzięczy się tanią i bezproblemową eksploatacją. Warto zainwestować w konserwację podwozia i blach zewnętrznych (jeśli jeszcze jest co konserwować). Na rynku jest masa ekstremalnie wyeksploatowanych egzemplarzy, więc mimo niskiej ceny przy zakupie warto pomarudzić i poszukać w miarę zadbanego (a zdarzają się takie).

Trwała, dość niezawodna, prosta w konstrukcji jednostka. Łatwa w naprawie. Choć dość słaba ale to cecha niewysilonych jednostek tamtych lat i cena większej trwałości. Doskonale współpracuje z prostą instalacją gazową chociaż mi nigdy nie opłacało się jej montować.

Trochę haczy i ma dość spory skok dźwigni ale pracuje prawidłowo i jest niezawodna.

Bardzo komfortowe, miękkie zawieszenie. Nie nadaje się do sportowej jazdy ale przecież nie do tego jest przeznaczone. Rzeczywiście świetnie spisuje się na polskich \"drogach\".

Duża powierzchnia przeszklona i wąskie tylne słupki zapewniają doskonałą widoczność w każdym kierunku. Nieco pogarsza ją przy złej pogodzie zatarta wycieraczka tylnej szyby (typowa usterka w starszych egzemplarzach).

Wygodnie i praktycznie. Wszystko na swoim miejscu. Chociaż niska jakość wykonania. Często można spotkać szyberdach - świetna sprawa w upalne dni. Niewiele jest aut tej klasy w których występował on tak często.

Wentylacja jest wydajna choć nie na tyle by skutecznie radzić sobie z parowaniem szyb w czasie deszczu. Ogrzewanie uzależnione od stanu termostatu. Jeśli jest sprawny - szybko osiągana jest optymalna temperatura silnika, ogrzewanie działa bez zarzutu.

Z przodu ani z tyłu nie brakuje miejsca. Jak na tą klasę aut z tamtego okresu - wzorowo. Jazdę uprzyjemniają bardzo wygodne, miękkie siedzenia.W dodatku po złożeniu tylnej kanapy można przewozić spore przedmioty (lodówka, rowery, mniejsze meble).

Bez zastrzeżeń.

Umiarkowane zużycie paliwa, bajecznie niskie ceny części zamiennych, materiałów eksploatacyjnych oraz ubezpieczenia.

NIEZŁY SAMOCHÓD W CENIE ROWERU.

Słabe blachy (cienkie i słabo zabezpieczone przed korozją) - korozja na nadkolach tylnych i wokół wlewu. Pojawiają się problemy z: kopułką i palcem aparatu zapłonowego, termostatem (czasem trzeba wymienić go kilka razy zanim trafi się na ten prawidłowo działający zamiennik), silnikiem krokowym (z reguły wystarczy przeczyścić) wyciekami oleju z silnika (uszczelka pokrywy zaworów i miski olejowej). Mi padła pompa paliwa od jazdy na rezerwie, tłoczek w tylnym bębnie hamulcowym. Reszta to normalne materiały eksploatacyjne i takież części czyli to co wymienia się w każdym aucie w trakcie normalnej eksploatacji.

Nigdy nie miałem poważnych usterek.