Szukaj

Ocena kierowcy - Opel Astra F Hatchback

rafi1654@wp.pl, 15 lat temu
Silnik 1.4 i 60KM 44kW
Rok produkcji 1992
Przebieg: 482 tys. km
Okres użytkowania: 2 lata
Opel Astra F Hatchback 1.4 i 60KM 44kW 1991-2002 - Oceń swoje auto
1,92
53% gorzej od średniej w segmencie
Nie kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik : Silnik nabardziej mnie zaskoczył. Padł 400 km od domu! Ludzie, w szczerym polu. 2 km na kamasz szedłem do najbliższego budynku! Żona myślała, że się zgubiłem. A nawet tam nie było telefonu. Dobrzy ludzie nas ściągnęli ciągnikiem, umyli, przenocowali, nakarmili. Całe szczęście prąd mieli. Ale dalej jest fajowe pytanie: Czy kupiłbyś to auto jeszcze raz? Jasne że tak, a co nie stać mnie...
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Silnik : Blok, chłodzenie silnika i spalanie - droga bolączka tego auta!
Zawieszenie : Jak padnie jeden element, to najlepiej wymień wszystkie możliwe. Bardziej się opłaca!
Układ elektryczny : Radzę wymienić wszystkie cienkie przewody. A jak coś padnie, to lepiej nie ruszać samemu!
2,0
Całokształt
Nie chcę zniechęcać ludzi do tego typu aut. Może ja trafiłem na złoma. ale dla mnie to auto nie ma w sobie nic, co mogłoby mnie choć trochę związać emocjonalnie z tym autem. A wydawać kaskę to ja wolę na coś innego. NIE NA REMONT TRUPA.
Wrażenia
2,0
Silnik
Silnik pracuje nierówno, dławi się, spala dużo gazu jak i benzyny, do tego cieknie wszędzie tam, gdzie jeszcze nie zdążyłem go załatać;) Pada w nim wszystko, co może a koszty utrzymania to jedna wielka studnia bez dna. Dla lepszego obrazu sytuacji - nie wyprzedzam nim żadnego auta! BOJĘ SIĘ
3,0
Skrzynia biegów
Poza wymienionym przeze mnie sprzęgłem, które od nowości nie było wymieniane, skrzynia działa bez większych zarzutów.
1,0
Układ jezdny
Wymieniłem sforznie górne, bo padły, to padły dolne. Więc wymieniłem sforznie dolne, to padły tuleje na wahaczu. Dla świętego spokoju wymieniłem wszystkie tuleje, to padło łożysko z lewej strony. Wymieniłem łożysko - no cały przód nowy... Padł amortyzator... itd. POWAŻNIE, a i tak coś jest z nim niewporządku.
Komfort
3,0
Widoczność
Brak zastrzeżeń. Nie jest super, ale wystarcza.
2,0
Ergonomia
Dla niższych osób proponuję poduszkę pod tyłek i klocki do butów. Dla wyższych to już tylko zmianę auta, bo kolanami będzie kierował.
1,0
Wentylacja i ogrzewanie
Albo gorąco, albo mróz. Nie ma innych ustawień.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Brak zastrzeżeń.
2,0
Wyciszenie
Jak w 360. Słychać wszystko, nawet wentyl. chłodnicy. Powojenna zemsta Niemców. Plastiki są wykonane z materiałów które skrzypią specjalnie. Nawet lekko niedomknięta szyba drga tak, jakby kitem była uszczelniana.
Ekonomiczność
1,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Autko baaaaaaaardzo (nie)ekonomiczne. Spalanie ani razu nie spadło poniżej 9l/100km benz. O gazie nie będę mówił, bo żal. No może na trasie - pełny zbiornik i 270 km. Ceny przeglądów to koszt ok. 350 zł (u mechaniora - MOBIL 1), za to naprawy to dopiero wyzwanie. Od września wydałem ponad 2500 zł na naprawy i dalej się sypie. A auto kosztowało mnie ok 3000 zł. Ała!
1,0
Stosunek jakość/cena
Cena samego auta nie była wcale taka zła, ale koszta związane z naprawą - dieta, ach dieta... A na poważnie - za tą cenę spodziewałbym się auta, w którym należy wymienić pasek rozrz., olej i inne płyny, ewentualnie sprawdzić ukł. hamulcowy, opony, kilka uszczelek i jechać dalej. Ja jeszcze układ hamulc. i opony mam przed sobą!
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Ciepło - zatrzymaj się bo silnik przegrzejesz. Zimno - wezwij taksówkę. Auto jest na chorobowym. Wiosna - jesień - trochę podziała, ale bez ekscesów. Poza tym auto nigdy nie zawodzi. Tylko żona od czasu do czasu się buntuje i nie chce pchać go.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
W porządnym zakładzie mechaniki sam. wymieniono prawie wszystko. Nie będę wymieniał szczegółowo, ale z najważniejszych - pękł blok - wymiana, wszelkie uszczelki - wymiana, zapchały się zawory - naprawa (naprawdę cuda), padła pompa wodna i alternator - renowacja, elektryka prawie cała do wymiany bo zbyt cienkie kabelki bardzo łatwo się upalają. Dość - SUUUPER AUTKO;)

LPG - zużycie paliwa dla silnika 1.4 i 60KM 44kW [l/100km]

Średnie zużycie
9,8
Minimalne średnie zużycie paliwa
9,5
Maksymalne średnie zużycie paliwa
11,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
9,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Opel Astra F Hatchback 1.4 i 60KM 44kW
Średni koszt przejechania 100 km
30,50 zł
7,7
l/100km
9,0
l/100km
Zobacz dzienniki
Opel Astra F Hatchback