Ocena kierowcy - Opel Astra F Cabrio

kupiłem za 4500 w 2012, dołożyłem części i 2 opony za 2500 i przejechałem 57 000 km, w tym dużo trasy za granicą, autostrady - Barcelona,Szwajcaria itp. NIC się nie zepsuło, zużycie oleju - syntetyk GM 5W-30 0,3 l/1000 , zużycie paliwa - benzyny 95 średnio 6,2 l/100 km. Ponieważ jest sprowadzony z Włoch - 0 rdzy do nadal ale np założyłem do tyłu nadkola plastykowe - 40 zł za dwa. Jeżdżę do nadal i mam zamiar jeździć. Kompresja ok 14 at w cylindrach. Opony całoroczne dobrych firm. Dobrze się w nim spi na postoju - oczywiście w dwie osoby. Potem jeszcze kupiłem używany dach za 600 , impregnacja 150 zł za materiały, niedawno teleskopy do klapy bagaznika. Mam komplet części do wymiany rozrządu, zapasowy rozrusznik i pompę paliwa. Robocizna własna.

super

nieprecyzyjna

jechałem 190 ale to tylko po prostym odcinku - na łukach nie radzę

z zamkniętym dachem trzeba się prostopadle ustawiac na skrzyżowaniu bo z prawej nic nie widać , podobnie przy wyjeżdżaniu tyłem z parkingu

dobrze wszystko

Dobrze na zimę jesień wywalić filtr kabinowy, szyba paruje jak ten filtr zawilgnie

dla 2 + 2 super, dla 4 dużych - ci z tyłu mają nie za wygodnie - na dłuzsze trasy oczywiście. Na długie trasy z drzemaniem w aucie tylko dwie osoby.

dach materiałowy - trzeba kupować ciche opony - chwała Unii za podjęcie tematu

Częsci za półdarmo , robocizna łatwa. byle nie kupić zardzewiałego

super

nie ma

nie było