Ocena kierowcy - Opel Antara SUV Facelifting

kresowiak, 9 lat temu

Silnik 2.2 CDTI ECOTEC 163KM 120kW

Rok produkcji 2012

Przebieg: 84 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Opel Antara SUV Facelifting 2.2 CDTI ECOTEC 163KM 120kW 2010-2015 - Oceń swoje auto

4,85

14% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : silnik - moc, niezawodność, kultura pracy; układ jezdny i zawieszenie - mocne hamulce, przyklejony do jezdni

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : Potencjometr pedału gazu

5,0

Całokształt

Gdyby nie zapychający się DPF... byłoby super. Do kibla z tymi pseudoekologicznymi patentami. Wrażenie ogólne? Bardzo dobre. Wózek komfortowy, żwawy, oferuje sporo miejsca. Dobre wyciszenie, duże poczucie bezpieczeństwa. Im więcej o tym aucie wiem tym bardziej je cenię. Choć nie jest bez wad.

Wrażenia

5,0

Silnik

Antary z nowymi silnikami 2.2 CDTi są dość niezawodne i próżno szukać po forach dyskusyjnych "rozwiązań problemów rozmaitych", bo ich... nie ma. Nowa Antara przy okazji "ma niezłego kopa", nie hałasuje. Starałem się dowiedzieć o tym aucie jak najwięcej - w serwisach autoryzowanych i nieautoryzowanych. Nikt nie "przerabiał" żadnych poważnych przypadków. Silnik na łańcuchu rozrządu, produkowany od 5 lat. Koreańczycy ostatnio "dają radę", szczególnie pod nadzorem niemieckim. Bo jak robią sami, to zdarza im się zeszmacić, zwłaszcza na... blacharce.

5,0

Skrzynia biegów

Ja nie narzekam. To nie auto sportowe, biegi wchodzą normalnie, przy skrzyni manualnej daje się odczuć ciężar i bezwładność auta. Sprzęgło hydrauliczne, krótkie, samoregulujące.

5,0

Układ jezdny

No 4x4 to jest to ! Satysfakcja i wrażenia warte dodatkowego litra paliwa. Rasowa terenówka toto nie jest, ale nie takie jest jej przeznaczenie - to SUV raz na asfalt raz na podjazdy do posesji w górzystym terenie albo do bezpiecznej jazdy zimą. Na asfalcie prowadzi się wzorowo. Nie wybiera dziur, kolein, trzymanie w zakrętach jak w osobówce. Kilka systemów (nawet antykapotażowy) działa dyskretnie i jak dotąd bezawaryjnie. Mały minus za średnicę zawracania, która powinna być nieco mniejsza. Hamulce - mocny punkt auta.

Komfort

5,0

Widoczność

Nie ma na co narzekać, widoczność jest ok. Auto dość szybko idzie wyczuć, a seryjne czujniki w tej nauce tylko pomagają. Minus za zbyt słabe światło cofania.

5,0

Ergonomia

Rozmieszczenie i używanie podstwowego instrumentarium jest w porządku, kierownica regulowana w 2 płaszczyznach, podparcie lędźwiowe fotela kierowcy, składane na płasko siedzenie pasażera, duży podwójny schowek w podłokietniku, na monety i na okulary. Łatwe nastawy nawiewu. Super tempomat. Elektryczny ręczny. Można by ew. obniżyć ocenę za rozpraszający panel sterowania radiem i komputerem oraz brak podświetlenia... przycisków oświetlenia kabiny.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Wydajna klima, ogrzewanie przednich siedzeń, podgrzewana instalacja paliwowa. Sterowanie? Gałka z oznaczoną temperaturą i szlus. Intuicyjna, prosta obsługa. Klimę można wyłączyć. Powietrze na tył dostarczają tunele pod siedzeniami. Antara ma też ciekawostkę - czujnik zanieczyszczenia powietrza automatycznie reagujący i włączający obieg wewnętrzny przez filtr aktywny.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Przestrzeń. Auto na 5 osób i każdy ma miejsce dla siebie. Wysoko. Bagażnik niestety nie za wielki, nawet można się zdziwić - "gdzie te gabaryty się podziały"? Na szczęście robi się dość spory po... wyjęciu koła zapasowego (dojazdówki) z wkładką. Nigdy się z tego nie korzysta, a tworzy się duży, płaski, regularny schowek na bagaż dość płaski (ok 18 cm), ale spory i np. wrażliwy na zgniecenie.

5,0

Wyciszenie

Nie no rewelacja. Wyciszenie zdecydowanie powyżej średniej. Ważne są opony - warto sprawdzić deklarowany poziom hałasu. Świst wiatru pojawia się w okolicach lusterek i znika w określonych przedziałach prędkości, dopiero powyżej 120 km/godzinę.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Wydatki? Dla 4x4, takich gabarytów i tylu koników można się było spodziewać większych. W cyklu mieszanym średnio 9 litrów, na trasie przy lekkiej nodze 7. Wypalanie filtra mocno podnosi średnią, a wypala się co jakieś 1000 km. Klocki hamulcowe itp. średnio połowę droższe jak do osobówki. Pojemność silnika też robi swoje. Ma 2 miski, oleju silnikowego wchodzi połowę więcej, płynu chłodniczego chyba ze 2 x więcej jak np. do 1,6 w maździe czy fordzie.

5,0

Stosunek jakość/cena

Zawahałem się. Nie ma jednak w ofercie SUVa "mającego" tak wiele za tak niewiele. Silnik bezawaryjny, na łańcuchu, nie przegrzewający się, napęd na 4 koła, mocna konstrukcja ze specjalnymi "tarczami zgniotu" (nie mylić ze strefą zgniotu), czujniki położenie, wychylenia itp. Zero problemów w zimie. Brak rdzy na karoserii, lekkie oznaki na elementach zawieszenia.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Nawala 1 rzecz: potencjometr pedału gazu. I ten cholerny DPF, ciągle trzeba wypalać. Co to za ekologia, jeśli zużywa się więcej paliwa? Przecież cząstki stałe to głównie węgiel, normalnie obecny w przyrodzie, a większe dawkowanie paliwa to więcej CO2 i... możliwe częstsze wymiany oleju, do którego część paliwa może spływać i go rozrzedzać.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

"Leję i jeżdżę".