Ocena kierowcy - Nissan Qashqai I Crossover

Jeżdżę tym samochodem pół roku. Zrobiłem 6 tyś km. Jazda głównie w mieście i po okolicy oraz wypad do Chorwacji 3500 km. Auto stworzone głównie do miasta. Wysokie zawieszenie dobre na krawężniki. Doskonała widoczność, czujnik cofania i zwrotność pomagają przy parkowaniu. Do tego duży bagażnik. Wystarczający na spakowanie 3 osobowej rodziny na wakacje. I to wszystko z pozytywów. Teraz minusy. Jazda autostradą to masakra.Zwłaszcza w górzystej Austrii.Auto praktycznie nie jedzie.Gaz do dechy a motor nic nie przyspiesza. Nawet redukcja biegu nie pomaga.Tylko większy hałas.Silnik się męczy. lakier podatny na zarysowania.

Silnik zbyt słaby do tego samochodu. Nadaje się tylko do miasta.

Skrzynia renaulta. Opór przy zmianie biegów. Do tego wyje. Ciężko wrzucić bieg wsteczny.

Kierownica dość precyzyjna.

Słaby lakier. Auto sprowadzone ze Szwecji. Pełno odprysków na masce i zderzaku.

Niezła. Wysoka pozycja robi swoje.

ok

Ogrzewanie jest wydajne. Szybko się nagrzewa. Do tego podgrzewane przednie fotele. Klima też hula.

Z przodu ok. Z tyłu trochę gorzej. Ale ogólnie nie ma co narzekać.

Powyżej 120 robi się głośny.

Nie są duże.Po zakupie wymieniłem tarcze ,klocki i opony.

Auto trochę ma wygórowaną cenę.

Na razie nie stwierdziłem. Hamulec ręczny słabo trzyma. Był regulowany i nic nie pomogło.

Na razie żadnych usterek.