Ocena kierowcy - Nissan Qashqai I Crossover

bukosz, 8 lat temu

Silnik 1.6 115KM 85kW

Rok produkcji 2007

Przebieg: 29 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Nissan Qashqai I Crossover 1.6 115KM 85kW 2007-2011 - Oceń swoje auto

3,85

10% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Choć bym chciał dać większa ocenę to moge dać tylko DOBRZE. Samochód jest po prostu dobry i tyle. Wszystko jest na swoim miejscu (ewentualne niedoskonałości będę opisywał poniżej w dokładnych ocenach). Samochód mogę porównać z TOYOTA RAV-4 II generacji. Ten samochód został stworzony przez NISSAN, żeby spełniał swoje założenia. Nie ma w nim wszak napędu 4x4 jak w TOYOTA ale wysoki prześwit i jeżeli ktoś ma dobre opony to samochód daje radę w lekkim terenie.

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik 1.6 benzyna to jednostka znana z RENAULT MEGANE II. Silnik do tego samochodu jest wystarczający do spokojnego przemieszczania się i ciągnięcia niewielkiej przyczepki albo łódki. Jeżeli ktoś lubi dynamiczną jazdę to polecam inny samochód albo inny silnik. Ten silnik ma 115 KM i przy spokojnej jeżdzie spala około 6,5 l/100km więc jest bardziej oszczędny niż silniki nowej generacji 1,2 Tce montowane w QASHQAI II, którym jeździłem kilka miesięcy. Silnik jest ok choć kulturą pracy nie dorównuje nowszym 1,2 Tce.

4,0

Skrzynia biegów

Skrzynia też jest tylko dobra. W miarę precyzyjnie wybiera przełożenia, nic nie zgrzyta nie haczy, jest OK. Samochód ma tylko 5 biegów do przodu i na 5 biegu przy 120 km/h mam prawie 4000 obrotów, co słychac w kabinie.

4,0

Układ jezdny

Samochód jest stosunkowo miękki lub też sprawia takie wrażenie przez wysoki profil opon. Fotele są miękkie ale wygodne. Mam 176 cm wzrosty więc 99% samochodów jest dla mnie wygodne. Podejrzewam, że dla ludzi powyżej 188 cm wzrostu kabina i miejsce kierowcy będzie za małe, ale zawsze trzeba się przymierzyć. Samochodem najdłuższe trasy to około 150 km, więc nie mam dużego doświadczenia. Uważam, że QASHQAI II jest pod tym względem wygodniejszy.

Komfort

4,0

Widoczność

Daję DOBRZE bo mając na uwadze doświadczenia też z nowego QASHQAIA II to I generacje to przepaść. Wszystko jest dobre solidne ale postęp jaki się dokonał w najnowszej generacji jest powalający. To już zupełnie inny samochód. I to SUV mogący dać radę w terenie a II to SUV miejski, którego w teren bym nie zabierał. Komfort w II jest o niebo lepszy niż w I.

4,0

Ergonomia

Przełączniki są na swoim miejscu, otwieranie klapki wlewu paliwa schowane gdzieś pod lewe kolano, więc czasami zapominałem ją otworzyć. Światła ok choć tryb AUTO w ciągu dnia gasi światła i można zapłacić z tego powodu mandat. Trzeba jeździć z przekręconą manetką cały czas, światła gaszą się automatycznie po otwarciu drzwi. W QASHQAI II jest już lepiej ale to dlatego że II posiada światła LED włączone w ciągu dnia.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

SŁABO - Latem klima chłodzi a zimą grzeje w porównaniu z QASHQAI II znacznie gorzej. Może to dlatego że samochód ma już swoje lata ale grzać powinien dobrze, tym czasem klimę mam ustawioną na 22 C i jest średnio. Jeżdząc QASHQAI II klimę miałem na 18 C i było ciepło.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

POwtarzam mam 176 cm więc dla mnie kaśdy samochód większy od taczki ma dużo miejsca. Brak wygodnej pozycji na prawe kolano ale to zarówno w tym modelu jak i w QASHQAI II. II wypada pod tym względem jeszcze gorzej ze względu na inną budowę środkowego kokpitu.

3,0

Wyciszenie

Różnica pomiędzy QASHQAI I i II jest powalająca. Drzwi w I przy zamykaniu czuć jakby były z papieru co przekłąda się na wyciszenie. Przy 120 KM/h jest już głośno. Jest to wina wyciszenia i 5 stopniowej skrzyni biegów.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Silnik dobrze znany z grupy RENAULT 1,6 - 115KM. Prosta konstrukcja, sprawdza się i jest oszczędna przy spokojnej jeździe. Nie liczyłbym na super osiągi, to raczej silnik dla spokojnych kierowców.

3,0

Stosunek jakość/cena

Samochód bardzo mocno trzyma swoją cenę, co dla mnie jest OK, ponieważ kupując samochód używany za 35 tys, po 3ch latach sprzedam go za 30 tys. Mój samochód po mimo wieku ma 30 tys/km przebiegu więc jest to niewiarygodnie mały przebieg. Tak to jest jak się kupuje samochód od 85 letniego sąsiada :-)

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Samochodem jeźdżę mało, w ciągu roku robię może 8000 km. Od poczatku zastanawiam się czy nie zmienić akumulatora, który jest chyba od nowiści 2007 a mamy 2015. Samochód jak postoi 2 tygodnie to mogą być problemy ale jak sie przejadę do teściów ze 2x w miesiącu po 100km to nie ma żadnych problemów. Brak jakiejkolwiek nawet najmniejszej usterki. Na serwisie NISSANa każdy z mechaników chce go odkupić bo nikt nie widział samochodu z tak małym przebiegiem i tak utrzymanego.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Brak