przy 150 000 poszła mi turbosprezarka
155 000 znowu turbosprezarka chyba bo jade i auto słabnie...do 3 tys obr nie wieccej, tak jak poprzednio...zwalaniam..w lusterku iwdze ze strasznie kopci..tak wiec wylanczam auto z kluczyka, on nie gasnie.....obroty wchodza na 6-7 tys...auto caly czas kopci..nie wiem co jest grane bo kluczyk wyjety ze stacyjki a on chodzi...wypalil prawie caly olej z silnika iz dopiero wtedy zgasł... tyle dumy jeszcze nigdy nie widziałem...było siwo...byłem w szoku...mogłem go zdusic....nie pomyslalem...myslalem ze auto wybuchnie...pierwszy raz cos takiego widzialem...czekam na diagnoze mechanikow....dzien wczesniej odebralem auto z autoryzowanego serwisu...robili mi klime ktora i tak nie działa...
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.9 dCi 120KM 88kW
[l/100km]