Ocena kierowcy - Nissan Primera III Kombi

zico, 11 lat temu

Silnik 1.8 i 16V 116KM 85kW

Rok produkcji 2002

Przebieg: 178 tys. km

Okres użytkowania: 5 lat

Nissan Primera III Kombi 1.8 i 16V 116KM 85kW 2002-2007 - Oceń swoje auto

4,31

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Układ hamulcowy : hamulce brzytwa, staje dęba

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : w zime psuje się otwieranie klapy bagażnika, na szczęście samemu można naprawić za 4 zł, w ASO ok 500 stówek

Inne : maglownica do regeneracji

5,0

Całokształt

Wrażenia

4,0

Silnik

Posiadam auto 5 lat i w sumie złego słowa o nim nie mogę powiedzieć. Eksploatacja nie droga, jazda ze względu na instalację gazową tania, polecam wszystkim wersję 1,8 benz + gaz.

5,0

Skrzynia biegów

skrzynia precyzyjna, na 5 można jechać już od 50 km/h

4,0

Układ jezdny

komplet gum w przednim zawieszeniu wymieniony za 1000 pl u znajomego mechanika

Komfort

4,0

Widoczność

przy moim wzroście 184 bez kam. cofania nie mam problemów

4,0

Ergonomia

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

klimatronic super, 4 sek. i szyby odparowane ale klima musi być włączona non stop

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

wysoka żona, dwójka dzieci no problem

4,0

Wyciszenie

bez zarzutu

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

silnik raczej paliwożerny. W mieście benzyny 10 l a na gazie 13 l. W trasie gaz to 9 l nie przekraczając 120 km/h, moim zdaniem rewelka jak na takie duże auto.

5,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

miałem ciągłe problemy z otwieraniem tylnej klapy, w serwisie chcieli 500 zł, rozebrałem to sam, wymieniłem chipseta za 1,5 zł oblałem silikonem żeby woda się nie dostawała i już 3 lata mam spokój. drugim problemem jest krzyżak w kolumnie kierowniczej, zacinała się kierownica, przez kilka lat smarowałem wd40 aż przyszedł czas na jego wymianę.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

najpoważniejszą usterką była cieknąca maglownica. wyciek nie był duży bo litr na pół roku, ale ciągle były problemy na przeglądach. Aż w końcu dałem magiel do regeneracji, 1200 zł