Ocena kierowcy - Nissan Primera III Hatchback

Jak na swoją klasę i cenę to nie widzę rywala. Polecam wersję SVE wyposażoną porównywalnie do aut najwyższej klasy. Oczywiście że istnieją samochody ciekawsze i lepiej wykonane ... tyle że ich cena jest nieporównywalnie wyższa.

Bardzo silny, nawet na szóstym biegu doskonale radzi sobie ze wzniesieniami. Dwieście na godzinę bez najmniejszego problemu.

Precyzyjna, aczkolwiek wymaga dość częstych przełożeń przy ruszaniu, co może nie być docenione przez zwolenników szybkich startów na światłach. Rewelacyjne przyspieszenia na wyższych biegach, które są moim zdaniem bardziej istotne niż ruszanie z piskiem opon.

Auto równo i pewnie trzyma się drogi. Nie mieszkam w Polsce, więc jeżdżę głównie po autostradach. Trudno mi powiedzieć jak zachowywałoby się ono na naszych krajowych wybojach, niemniej z drobnymi nierównościami radzi sobie świetnie, chociaż nie wytłumia ich całkowicie.

Przód mimo bocznych słupków dość szerokich nie sprawia problemu. Parkowanie tyłem byłoby bardzo trudne w przypadku auta nie wyposażonego w kamerę cofania, moje jednak posiada to urządzenie, więc cofanie nie może być w tym przypadku łatwiejsze.

Bardzo intuicyjne sterowanie ze środkowego panela, wszystko wyświetlane na jednym, dużym i kolorowym ekranie, rozwiązanie to uważam za doskonałe. Do tego sterowanie wielu użytecznych funkcji powielone jest na kierownicy (tempomat, podstawowa obsługa audio, telefon, menu komputera pokładowego).

Wentylacja efektywna, chociaż na wysokich obrotach nazbyt głośna. Ogrzewanie bardzo dobre. Równie wydajne ogrzewanie przednich siedzeń. Klimatyzacja dobra, jakkolwiek w przypadku silnego słońca autko ma tendencje do nagrzewania się przez wielką przednią szybę.

Z przodu bardzo dużo miejsca, a siedzenia wygodne. Z tyłu mogłoby być trochę więcej przestrzeni, niemniej jest całkiem przyzwoicie jeśli przednie siedzenia nie są cofnięte do samego końca. Bagażnik ogromny nawet przy niezłożonych siedzeniach.

Całkiem przyzwoicie, chociaż istnieją auta o jeszcze lepszym wyciszeniu. W kabinie nic nie skrzypi ani nie trzeszczy. Jedyne czego nie polecam to trzymania trójkąta ostrzegawczego w przewidzianym na to schowku w bagażniku, gdyż jest on zbyt duży i trójkąt tłucze się w nim na zakrętach.

Jak na auto tak duże i o sporym silniku, to bardzo dobre wyniki. Przy jeździe z prędkością ok 100km/h na dłuższej trasie auto potrafi zejść nawet do 6 l. Normalne spalanie przy nieco dynamiczniejszej jeździe to 7,5 l. Przy bardzo szybkiej jeździe 9l. Jak więc widać nie jest to samochód paliwożerny. Ceny jak w przypadku innych aut tej klasy.

Niemal luksusowe autko za stosunkowo niewielkie pieniądze. Długo porównywałem różne marki zanim zdecydowałem się na jego zakup i moim zdanie bije wszystkie inne na głowę ciekawą stylistyką, jakością wykonania oraz bardzo bogatym wyposażeniem (wersja SVE: ksenony, skórzana tapicerka, pogrzewane i elektrycznie sterowane oba fotele przednie,tempomat, wycieraczki automatycznie dostosowujące się do natężenia opadu, bardzo dobra seryjna nawigacja, klimatronic, kolorowa kamera cofania, szyberdach, alufelgi 17, swietny seryjny system audio ze zmieniarka i subwooferem, zintegrowany telefon). Najbardziej denerwujący szczegół to wspominana już na tym forum odstająca klapka schowka.

Jak dotąd nie miałem żadnej usterki a przejechałem autem ok 10 tys km.

Jak dotąd nie miałem żadnej usterki a przejechałem autem ok 10 tys km.