Silnik
: Zupełnie bezobsługowy. Zrobić rozrząd i tylko wymiana oleju. U mnie co 2 lata bo i tak go nie zajadę.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Karoseria
: Pojawia się rdza jak we wszystkicj japońskich samochodach
5,0
Całokształt
Niepodważalną cechą tego modelu jest ponadprzeciętna niezawodność. Konstrukcja wywodzi się z czasów, kiedy samochody projektowano tak by się nie psuły, w przeciwieństwie do dzisiejszych aut, gdzie producent zadbał by jak najczęściej odwiedzać autoryzowane serwisy. Inżynierowie Nissana poświecili wiele lat, by ich flagowy model na rynek europejski wyróżniał się niezawodnością, i tak jest w istocie. Zawieszenie bardzo trwałe nawet na nasze dziury, elektronika zupełnie bezawaryjna, nawet w kompletnie wyposażonych modelach. Silnik diesla, to prosta lecz wieczna konstrukcja, w której nie ma prawa nic nawalić, ani zużyć przez setki tyś. km. Tym bardziej w konstrukcji japońskiej. Oczywiście kultura pracy jest przeciętna w stosunku do nowoczesnych skomplikowanych nowoczesnych diesli. Lecz tak trwałych silników już na pewno nie będzie. Praca silnika jest taka sama jak niemieckich osławionych tdi z tamtego okresu, lecz niezawodność bez porównania lepsza. Primera z tym silnikiem jeździ przeciętnie, poprzednie audi a4 również z dieslem 1.9, zbierało się nieco lepiej, lecz był to mniejszy i lżejszy samochód. Komfort za to i ilość miejsca zbliżona do np Passata, którym również miałem przyjemność jeździć, lecz daleko mu do niezawodności Primery. Podsumowując, auto w szczególności w wersji kombi, pakowne i rodzinne. Bezproblemowe o prostej niezawodnej konstrukcji, jakich już nie ma. Stylistyka zwyczajna, gdzie wszystko jest na swoim miejscu, o to chodzi. Samochód powinien nam służyć i umilać życie, a nie być skarbonką i utrapieniem.
Wrażenia
5,0
Silnik
Japońska szkoła. Wszystko przemyślane, skonstruowane na wile lat pracy. Jeśli coś z racji wieku się zużyje, na pewno nie zaskoczy nas awarią na drodze, tylko da znać za wczasu. W silniku diesla po 400000 wszystko pracuje jak w nowym i sądzę że prędzej blacharka zgnije niż zużyje się silnik.
4,0
Skrzynia biegów
Biegi wchodzą, nazwałbym zwyczajne. Wybierak nie ma jakiejś wymyślnej konstrukcji na linki, więc działa normalnie, jak we wszystkich autach z tamtego okresu.
5,0
Układ jezdny
Wzór, chociaż niektórzy narzekają na duży promień skrętu. Za to trwałość przegubów wzorowa. U mnie od nowości oznaczone fabryczne.
Komfort
5,0
Widoczność
Zależy co rozumieć pod pojęciem komfort. Należy pamiętać że to konstrukcja lat 90, gdzie kładziono nacisk na niezawodność a nie na np. wyciszenie w jeździ autostradowej. Przy prędkości 150 w aucie jest głośno, lecz wciąż znośnie. Poza tym jeśli chodzi o wyposażenie, komfort 100% jakiego szukać tylko w limuzynach. W mojej wersji akurat jest chyba wszystko. Pełna elektryka, grzane fotele, klimatronik 2 strefowy idt. Fotele bardzo wygodne, trudno o lepsze. Ogrzewanie jak i klima super. Największym komfortem zaś dla mnie jest to że tanio dojadę wszędzie, bez obawy że coś się zepsuje.
Niepodważalną cechą tego modelu jest ponadprzeciętna niezawodność. Konstrukcja wywodzi się z czasów, kiedy samochody projektowano tak by się nie psuły, w przeciwieństwie do dzisiejszych aut, gdzie producent zadbał by jak najczęściej odwiedzać autoryzowane serwisy. Inżynierowie Nissana poświecili wiele lat, by ich flagowy model na rynek europejski wyróżniał się niezawodnością, i tak jest w istocie. Zawieszenie bardzo trwałe nawet na nasze dziury, elektronika zupełnie bezawaryjna, nawet w kompletnie wyposażonych modelach. Silnik diesla, to prosta lecz wieczna konstrukcja, w której nie ma prawa nic nawalić, ani zużyć przez setki tyś. km. Tym bardziej w konstrukcji japońskiej. Oczywiście kultura pracy jest przeciętna w stosunku do nowoczesnych skomplikowanych nowoczesnych diesli. Lecz tak trwałych silników już na pewno nie będzie. Praca silnika jest taka sama jak niemieckich osławionych tdi z tamtego okresu, lecz niezawodność bez porównania lepsza. Primera z tym silnikiem jeździ przeciętnie, poprzednie audi a4 również z dieslem 1.9, zbierało się nieco lepiej, lecz był to mniejszy i lżejszy samochód. Komfort za to i ilość miejsca zbliżona do np Passata, którym również miałem przyjemność jeździć, lecz daleko mu do niezawodności Primery. Podsumowując, auto w szczególności w wersji kombi, pakowne i rodzinne. Bezproblemowe o prostej niezawodnej konstrukcji, jakich już nie ma. Stylistyka zwyczajna, gdzie wszystko jest na swoim miejscu, o to chodzi. Samochód powinien nam służyć i umilać życie, a nie być skarbonką i utrapieniem.
5,0
Ergonomia
Wzór do naśladowania. Wszystko pod ręką nic nie trzeba szukać.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Super. Jak na diesla grzeje szybko,. Klimatyzacja wydajna i trwała. Nabita 4 lat temu do dziś bez żadnego serwisu.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Kabina obszerna i dobrze przeszklona. Widoczność dziki temu temu jest idealna. Mimo że to duże kombi parkuje się lepiej niż współczesnymi miejskimi autkami.
4,0
Wyciszenie
Wyciszenie jak na diesla z tamtego okresu jest dobre. W porównaniu zaś do nowych diesli, po odpaleniu słychać co mamy pod maską. Podczas normalnej jazdy silnik nie daje się we znaki. Jest podobnie jak w wersji benzynowej.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Silnik niezwykle ,przy spokojnej jeździe, w granicy 5l trasa. Jak na spore kombi to dobry wynik. Po mieście, wiadomo, zależy od miasta i od korków w mieście.
5,0
Stosunek jakość/cena
Tu 1 liga. Sprzedałem Audi, kupiłem bez dokładania 4 lata młodszego Nissana, który pod każdym względem jest lepszy. Większy, wygodniejszy, super wyposażony.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Nie powinno nic się psuć, co najwyżej zużywają się podzespoły takie jak np. klocki hamulcowe. Silnik pali w największe mrozy na raz. Elektronika bez fabrycznych wad, trwała. Mocne zawieszenie.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Zupełnie brak. Jakieś tanie gumki w zawieszeniu, łączniki stabilizatora. Wszystko w kwocie ok 80zł i samodzielna wymiana.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 TD 90KM 66kW
[l/100km]