Ocena kierowcy - Nissan Primera II Kombi

De Cook, 15 lat temu

Silnik 2.0 TD 90KM 66kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 204 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Nissan Primera II Kombi 2.0 TD 90KM 66kW 1997-2002 - Oceń swoje auto

3,38

20% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie : Nic nie puuuukkkaaaa i nie stuka!

4,0

Całokształt

Polecam - bardzo dobry wybór w tej klasie cenowej.

Wrażenia

3,0

Silnik

Silnik słabiutki. Niezbyt sobie radzi z takim sporym nadwoziem. Za to bardzo ekonomiczny. Niesyety - coś za coś. Silnik dzięki swojej prostocie zupełnie bezawaryjny a to już ponad 200 000 km!

4,0

Skrzynia biegów

Bez większych zastrzeżeń. Drugi i trzeci bieg trochę za krótki, ale to wina raczej mułowatego silnika.

4,0

Układ jezdny

Bardzo ładnie wybiera nierówności i co jest fenomenalne w takim starym samochodzie - nic nie puka!!! Dokładam to tego niezłe opony w standardowym rozmiarze (15) i można jeździć.

Komfort

3,0

Widoczność

Zgodna ze standardami.

4,0

Ergonomia

Bardzo funkcjonalna obsługa. Przycisk otwarcia klapki wlewu paliwa mało fortunnie położony.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Bez zastrzeżeń. Klima bardzo wydajan. Zimą trochę paruje przednia szyba, ale natychmiast włączona klima ratuje sytuację.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Dla czterech osób ciężko się czegoś doczepić.

2,0

Wyciszenie

Stary diesel nie jest zbyt cichy. Jest to chyba największa wada.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Wybitnie ekonomiczny silnik (7 l przy mieszanej i bezstresowej jeździe). Ceny części rozsądne. W serwisie za to katastrofa... Ale to nie jest kwestia marki tylko polityki cenowej wszystkich ASO.

4,0

Stosunek jakość/cena

Nie było alternatywy w zestawieniu z tym autem!

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

jednyną męczącą rzeczą jest dziwnie funkcjonująca tylna wycieraczka. Coś się chyba stało z silniczkiem bo wydaja dźwięki nie z tej ziemi. Poza tym żadnych (!) usterek. No i niestety zaczyna powoli rdzewieć... Szczególnie maska przy atrapie.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Raz auto zatrzymało mnie na parkingu,bo okazało sie że padł immobilaizer. Znajomy elektryk wywalił go w diabły i od roku bez problemu.