Ocena kierowcy - Nissan Primera II Hatchback

Ocena doskonale - ponieważ kosztuje mało, spala mało, wygląda dobrze - czarny, osiągi b dobre, nie psuje się, koledzy cię lubią bo nie masz najlepszego samochodu na świecie,

To jeden z mocniejszych punktów tego pojazdu. Mam Model GT i jest super. Lubi wysokie obroty, bez tego nie jedzie. Ma łańcuch a nie pasek - to ważne i ekonomiczne. Wymiana oleju - 3,5 l + filtr 15zł. Nie bierze oleju. Mam instalację LPG sekwencyjną - jadę i się śmieję. Straty w mocy nieodczuwalne. Osiągi 8,6 do 100 to b. dobry wynik. W swojej klasie nie ma lepszych.

W poprzednim modelu Primery GT jest lepsza skrzynia lecz bardziej awaryjna. Ta jest trochę inna ale też dobra. Bardziej elastyczna od poprzedniej. Trójka jest krótsza do ok. 145km/h w starej GT do 170, drążek zmiany biegów w obu jest za długi, w obecnej primerze nie wyskakuje 5 bieg, w starej naprawiałem 4 razy - dość kosztowne. Dobrze zestopniowane biegi, Skrzynia odporna na "dentystę" i borowanie.

Zawieszenie tego modelu to jest to co tygrysy lubią narjbardziej, chociarz mam wrażenie , że w poprzedniej GT było jeszcze lepsze. W Prim. z 99r. z tyłu jest belka a z 92r. niezależne i to jednak robi różnicę na minus dla nowszej. Trzeba sie trochę odważyć, by zobaczyć, że to auto doskonale się prowadzi. Jedzie tam gdzie się chce, nie "myszkuje", hamulce bardzo dobre, tarcze nowe - oryg. - tanie, klocki tanie, elementy zawieszenia mało awaryjne i tanie podczas naprawy. Polecam felgi 16 cali, osobiście mam 15 i trochę za wysokie opony co pogarsza trakcję. Zawieszenie jak na auto usportowione jest super. Nie dla dziadzia bo twarde,

Nic się nie dzieje. Nie ma o czym pisać.

Siedzenia pół skóra - kubełki trochę za wąskie - szczególnie w grubej zimowej kurtce. Kierownica Ok ale mogła by być trójramienna. Wszystko jest tam gdzie się tego szuka. Projektant był niepalący bo popielniczka jest niewygodna.

Powoli się nagrzewa w zimie, wymaga przysłaniania chodnicy, ale po tym zabiegu grzeje wspaniale, za to w lecie nie przegrzewa się, klima manualna - studzi bardzo dobrze. Jest dobrze i nie ma co tu się rozwodzić.

Pisałem już o siedzeniach. Z tyłu jak na to auto - za mało miejsca. Na szczęście nie jeżdżę z tyłu, a jeżeli już to rzadko i wtedy śpię. Bagażnik zaskakująco duży i wygodny i baaaardzo wygodny do załadunku, (heczbek:) Ogólnie nie jest źle ale bardzo dobrze też nie jest.

Jak będziesz się wściekał to będzie głośno, jak będziesz jechał jak baba to będzie cicho. Aby silnik pięknie wył trzeba filtr stożkowy. Sam nie zawyje. Tyle.

Mam gaz. Pali tyle: dojeżdżam do pracy ok 25 km, przy czy nie jest to typowa trasa i średnia wychodzi około 10,5 - 11 litrów GAZU na 100km. Na trasie około 9, miasto z 13. Trzeba jednak podkreślić, że ekonomiczna jazda to nie jest moja mocna strona. A więc pali mało. Jak będziesz jeździł ekonomicznie to pewnie zejdzie około 1 lub 1,5 litra GAZU w dół. średnie spalanie benzyny komputer pokazuje 9 l. przy spalaniu 11 l Gazu.Do tego trzeba dodać do 1 litra na 100 km benzyny na 100 km. - Zimny silnik spala benzynę do 20 st. temp. silnika. Nadmieniam ,że NIE USZUKIWAŁEM, Bo kilku kłamczuszków już tu czytałem na Auto Centrum. Nieładnie nieładnie.

Takie tam pierdoły. Sam naprawiam albo moja nadworna złota raczka.

Obecnie nic sie nie dzieje, ale w poprzednim PRIM GT obróciłem panewki. Była to moja skromna zasługa. Po odpaleniu nie czekałem (miałem starą inst. gaz.) i po odpaleniu niezwłocznie dodawałem gazu by od razu przełączyć na gaz i tak przez pięć lat - milion razy aż w końcu sie przekręciły. Trudno. Miały prawo. Obecnie sekwencja, na początku jedzie na benzynie a po 20 stop. Celsjusza gaz.