Ocena kierowcy - Nissan Primera I Kombi

rafanti, 17 lat temu

Silnik 2.0 D 75KM 55kW

Rok produkcji 1992

Przebieg: 320 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Nissan Primera I Kombi 2.0 D 75KM 55kW 1990-1998 - Oceń swoje auto

4,69

11% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Ani sekundy nie żałowaliśmy kupna tego samochodu! wiedzieliśmy czego chcemy i to dostaliśmy. Duże, wygodne, niezawodne, pojemne - tylko raz zdażyło nam się że nie wszystkie zakupy weszły na raz do środka, ale wtedy kupiliśmy dwie kanapy i mieściła się tylko jedna... Pod wrażeniem ile tam można do środka włożyć byli nawet kierowcy samochodów dostawczych pod IKEA.

Wrażenia

5,0

Silnik

W zasadzie tylko z piątego biegu nie da się ruszyć.... Bardzo cierpliwy. Na wyższych obrotach jest rewelacyjny. Nie nadaje się do wyścigów, ale chyba nikt nie kupuje tego samochodu do szaleństw.

4,0

Skrzynia biegów

Po nocy w zimie ciężko chodzi, nie zawsze chce wejść 1 i 2. jak się rozgrzeje to nie ma problemu.

5,0

Układ jezdny

bardzo dobrze sobie radzi z rewelacyjną polską nawierzchnią ;). W zakrętach prowadzi się pewnie.

Komfort

5,0

Widoczność

Rewelacja - jedyne co może przeszkodzić to pies stojący w bagażniku i zasłaniający 3/4 tylnej szyby.

5,0

Ergonomia

Wszystko tam gdzie być powinno.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Nie wiem co to znaczy mieć zaparowane szyby. taki problem nie istnieje - a w każdym razie nie dłużej niż 5 sekund. Tylna szyba rozmarza błyskawicznie.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

W środku podróżują wygodnie 4 osoby, pies, rower. Bardzo dużo miejsca. Zastanawiamy się nad kupnem terenówki i mamy problem ze znalezieniem czegoś, co miałoby w środku więcej miejsca (w zasadzie tylko długi Patrol jest większy)

4,0

Wyciszenie

Nie powiem, że nie słychać silnika - słychać, owszem, ale to miły dźwięk. Bez problemu można rozmawiać przez telefon i słuchać subtelnej muzyki.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

nie ma na co narzekać.

5,0

Stosunek jakość/cena

Good value for the money - jak to mawiają w obcych mi językach.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Umarło podświetlenie przełączników sterowania szybami, przepalają sie żarówki podświetlenia zegarów. Coś tam klekocze w prawych przednich drzwiach, klapy bagażnika nie otworzy się kluczykiem, wyrobiły się mechanizmy wycieraczek przednich, docisk tylnej wycieraczki jest za słaby. Spryskiwacz tylnej szyby wymagał potraktowania środkiem do odkamieniania czajników elektrycznych. Ale w sumie samochód ma 15 a zaraz 16 lat, więc ma prawo się psuć, co chce!

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Wymieniane amortyzatory przednie przy 320 000 - nie mam pojęcie, czy kiedyś wcześniej były robione. padł alernator - nie pierwszy raz, bo okazało się, że mieliśmy pod maską alternator z Sunny, czyli oryginalny też jużkiedyś poległ był.