Silnik
: Nissan Primera W-10 2.0 benz/gaz 130km.rok produkcji 1997. Jest to auto z wyglądu przeciętne niczym zasadniczo sie nie wyróżniające, lecz użytkując go można sie miło zaskoczyć. Jest w nim sporo miejsca jak dla sidzących osób z przodu tak i z tyłu, miejsca w bagażniku jest sporo, pomimo umieszczonej wzdłużnie z boku butli gazowej 55 litrów, przydaje się schowek który znajduje się w zagłębieniu koła zapasowego a dokładnie nad nim.Silnik jak na tę moc rozpędza autko bezproblemowo jest bezmała elastyczny w całym zakresie prędkości obrotowej silnika. Tak że można wyprzedzać pojazdy spokojnie na V biegu jak gdy zachodzi potrzeba wykonania szbszego manewru wyprzedzania na biegu III. Ogólnie uważam że jest to samochód bezawaryjny, nigdy mnie nie zawiódł w drodze niejednokrotnie z marszu zawoził rodzinę na południe czy północ kraju i wracał bez awarji. Wiadomo, że na swój przebieg który faktycznie może byc jeszcze większy niż jest w rzeczywistości trzeba wymienić pewne elementy czy podzespoły pojazdu które to wraz z rosnącym przebiegiem samochodu trzeba wymienić. Urzytkując pojazd przez 6 lat uważam że był to dobry zakup, lecz niestety po kolizji w ostatnim czasie którą miałem nie ze swojej winy będę musiał się rozstać z tą primerką. Ps.ostatnio zakupiłem P-12 w 2.0 140km. zobaczymy jak będzie sie sprawować to autko?