Ocena kierowcy - Nissan Primera I Kombi

monkey, 20 lat temu

Silnik 1.6 i 102KM 75kW

Rok produkcji 1997

Przebieg: 144 tys. km

Nissan Primera I Kombi 1.6 i 102KM 75kW 1994-1998 - Oceń swoje auto

4,54

8% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Jak dla mnie jest to synonim prawdziwego samochodu. Jedyne co bym zmienił to silnik na 2.0 (Pb lub D). Poza tym NIE MA WAD.

Wrażenia

4,0

Silnik

Trochę za słaby na tą wielkość samochodu, ale w miarę elastyczny i cichy. No i ten nieśmiertelny łancuch rozrządu...

5,0

Skrzynia biegów

Jak to w japończykach - zero problemów, niektóre nowe samochody mogą pozazdrościć takiej precyzji.

5,0

Układ jezdny

Zawieszenie Primery dostało jakąś nagrodę za konstrukcję i zachowanie na drodze. To już trzeci mój Nissan i w każdym zawiecha to mistrzostwo świata.

Komfort

4,0

Widoczność

Jak dla mnie OK (5D). W sedanie pewnie trochę lepiej.

5,0

Ergonomia

I znowu: jak to w japończykach... wszystko na swoim miejscu.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ogrzewania jeszcze nie wypróbowałem (samochód mam od wiosny), ale klima działa świetnie.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

5 dorosłych osób jedzie bez problemów i ścisku. Nie ma może tyle miejsca co w vanach, ale w końcu to nie van :) Jak na swoją klasę - bardzo dobrze.

4,0

Wyciszenie

Słychać zawieszenie na poprzecznych nierównościach i silnik na wysokich obrotach (powyżej 3,5 tys.). Jeżeli opony sągłośne, to też je słychać (Michelin Pilot Exalto - niestety słychać).

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Samochód do najmniejszych nie należy, ma też niewielki silnik, który trzeba mocno kręcić - efekt - ok. 10l / 100km średniego spalania. Ja jeżdżę na LPG (Vialle LPi) więc mnie nie boli.

5,0

Stosunek jakość/cena

W cenie Primery można kupić np. Peugeot 406, Renault Laguna, Citroen Xantia, Seat Toledo czy Skoda Octavia... Tylko po co? Jedyne auta, które warte są takiej ceny przy tym roczniku to Mazda 626, Honda Accord i Toyota Avensis. Reszcie światowej produkcji stanowczo dziękujemy :)

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Wychodzi niestety niejapońska produkcja (chociaż podobno fabryka w Sunderland ma "fioła" na punkcie jakości). Trochę trzeszczą plastiki, odkleja się tapicerka na drzwiach, ale to wszystko do wyeliminowania.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nie miałem nigdy w żadnym Nissanie (N13, N14 i teraz P11) poważnej awarii. Ta marka to niepisana gwarancja dożywotniej mobilności. I to w standardzie :) Niestety, niekoniecznie w najnowszych generacjach samochodów.