Silnik
: Można wybrać w ocenie auta tylko skrzynię manualną z którą Murano nie występowało ! Może ktoś się nad tym pochyli ?
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Układ hamulcowy
Zawieszenie
3,0
Całokształt
Samochód sprowadzony z USA na mienie i kupiony od pierwszego właściciela. Auto było bezwypadkowe i z oryginalnym przebiegiem. Mała uwaga dotycząca wersji z USA: Nie ma możliwości zgodnego z prawem przerobienia przednich reflektorów! Nigdy i nigdzie nie ma lamp nie ksenonowych do tego modelu.Mamy wybór miedzy zwykłymi lampami symetrycznymi lub ksenonami do których montaż poziomowania i spryskiwaczy raczej jest niemożliwy. Dobrze, że diagności raczej nie zwracają na to uwagi. Interesują ich lamy przeciwmgielne i pomarańczowe kierunki. I całe szczęście.
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik bardzo dobry. Pochodzący z czasów gdy jeszcze Renalut nie zaczęło ciąć kosztów w Nissanie. Podobno bardzo trwały. Ja też nie miałem z nim problemów. Ale nie był zagazowany. Ta jednostka jest na czarnej liście Prinsa jeśli chodzi o awaryjność po montażu instalacji. Mam kolegę który remontuje właśnie gniazda zaworowe w modelu Z51. Przyczyną była zaniedbana instalacja LPG. Koszt- 7000/8000 pln. za remont.
4,0
Skrzynia biegów
Nigdy nie miałem problemów ze skrzynią CVT. Jej charakterystyka pracy też mi odpowiadała. Olej sprowadziłem z USA oryginalny NS2. Tam kosztuje 10 dolarów za litr. U nas jest to kosmos nie wiadomo z jakiego powodu. 12 litrów (a właściwie kwart) w zupełności wystarczy na dynamiczną wymianę. Dodałem dodatek do skrzyń CVT i wszystko chodziło super. Przy sprzedaży auto było w salonie Nissana na testach i skrzynia była w świetnym stanie. A panowie serwisanci stwierdzili, że wymieniłem olej "bez sensu". Pogratulować wiedzy. Remont skrzyni ze sterownikiem to koszt ok.16000 złotych. Kolega od Z51 też to przerobił.
4,0
Układ jezdny
Napęd 4x4 sprawdza się w górach i w czasie zimy na zwykłych drogach. Jest to rozwiązanie bardzo podobne do X-Drive z BMW. Zawsze jakiś procent jest przekazywany na tył. Dzięki temu nie ma tu szarpania przy załączeniu tylnej osi. Ale do stałego napędu z Subaru nawet się nie umywa. Kręcenie bączków nie daje tyle radości a w mechanizmach słychać dziwne odgłosy.
Komfort
3,0
Widoczność
Jest to przyjęcia. Po przesiadce z C4 Picasso raczej wszędzie jest jak w "małym czołgu".
4,0
Ergonomia
Auto duże w środku. Wszyscy mają sporo miejsca. Bagażnik jest dość duży a pod bagażnikiem mamy trzy spore schowki. Wnęka na zapas zmieściłaby pełnowymiarowe koło. A skoro jest dojazdowe to pięknie mieści się tam np. zapas wódki na wczasy :)
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klimatyzacja daje radę. Auto w zimie nagrzewa się momentalnie. Tutaj nie ma się do czego przyczepić.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Miejsca dla kierowcy jest dużo, niestety znalezienie odpowiedniej, wygodnej pozycji jest raczej niemożliwe. Jadąc kilkaset kilometrów cały czas coś poprawiałem. Albo było za wysoko, albo za nisko. Za dużo w jedną stronę bądź za bardzo w drugą. Plecy bolą a ja całą trasę coś kombinuję w ustawieniach. Koszmar.
2,0
Wyciszenie
Tutaj jeden z większych minusów. Jest beznadziejnie. Słychać wszystko spod auta, z za auta. Wszystkie odgłosy z silnika i wszelakich innych mechanizmów o oponach nie wspominając. Jazda na autostradzie z prędkością 140/150 km/h to szczyt tego co można wytrzymać w tym samochodzie pod warunkiem, że nie mamy ochoty na pogaduchy.
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Auto jest bardzo drogie w utrzymaniu. Pali sporo, ubezpieczenia w tej chwili to jakaś abstrakcja. Wiekowy SUV wymaga troski a to niestety kosztuje
4,0
Stosunek jakość/cena
Murano można w tej chwili kupić za 25000 plnków. Jest to wielka, ładna i cały czas prestiżowa maszyna. Sam zakup jest niedrogi. Niestety utrzymanie takiego auto kosztuje sporo.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Często wybijające się końcówki i sworznie w przednim zawieszeniu. Jak coś przez miesiąc nie puka i nie stuka to jest duży sukces.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nie padła mi skrzynia CVT, ani reduktor tak jak mojemu kumplowi w Z51 ale za to padła pompa wspomagania i maglownica. Hamulec robiłem trzy razy. Wystarczy zjazd zimą z zakopianki i tarcze są do wymiany. Jednotłoczkowe zaciski nie dają rady. Ciągłe bicie na kierownicy przy hamowaniu przyprawiało mnie o ciężkie nerwy na to auto. I było jednym z powodów mojego zbrzydzenia tym samochodem.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 3.5 i V6 4WD 234KM 172kW
[l/100km]