Ocena kierowcy - Nissan Micra III Hatchback 3d

Świetne, małe, bardzo plastikowe autko dla kobiety mieszkającej w mieście. Najlepiej młodej, bo jest niedrogie i nie szkoda je poobijać troszeczkę ;) Jeździłam micrą cały okres studiów i dla takiej osoby polecam to auto - raczej nie wyobrażam sobie przewozić nim wózka i dzieci. Nie nadaje się także do jeżdżenia w trasy - przy prędkości 130km/h zaczyna rozwijać skrzydła, przy 140-150 modliłam się, żeby autko się nie rozpadło na części ;) Jednocześnie z biegiem lat w aucie w kabinie stopniowo zaczęły odpadać różne plastikowe części, część wciąż nie wiem, skąd się wzięła......... Wchodzenie pasażera do auta łącznie z uszczelką to była norma :P Auto przeżyło jedną kolizję - u mnie skasowany przód łącznie z chłodnicą, w drugim aucie (vw passat starszy) mała rysa na zderzaku.... Wniosek jest jeden, jaka jest jakość plastikowego przodu micry. Przy okazji blacharki po wypadku okazało się, że drzwi od kierowcy były już malowane, więc nie jest możliwością kupienie auta w stanie nieklepanym w tym wieku. Niemniej jednak auto polecam, jest cudowne i przeurocze. Szczególnie kolor czerwony z felgami Enzo - prawie jak Ferrari ;)

Bez usterek. Jest lekkie i ładnie się rozpędza. 1.2 80km jest świetne do wyprzedzania. Przy pasażerach/bagażu od razu czuć, że auto ma ciężko ;)

Ciężkie wbijanie wstecznego, wielokrotnie problem z wbiciem 3-ki.

Świetny promień skrętu, parkowanie równoległe i tyłem to bajka. Zawieszenie jest twarde, czuć każdą dziurę - nigdy mi to jednak nie przeszkadzało, kwestia przyzwyczajenia ;)

Łatwo o przerysowania, odprysków nie zauważyłam.

Bardzo częsty komentarz osób towarzyszących mi w aucie - "Łał, jak tu dużo widać!" To prawda, szyby są ogromne, widoczność znakomita.

Pewnie jakbym nabijała regularnie klimatyzację to działałaby lepiej ;))) Ogrzewanie jest takie, że w zimie prowadziłam w rękawiczkach i pełnym opancerzeniu pierwsze 15min. Na odparowanie szyb czeka się minimum 10minut, lepiej użyć microfibry (a w zimie to mi nawet szyby zamarzały od środka ;))

Osoby wysokie na tylnych siedzeniach nie miały zbyt wygodnie. Ale jeździło się tym autem 5 osób... i więcej.. da się!

Radzę nie porównywać auta z wyższymi klasami - po prostu nie ma co, tutaj trzeba ustawiać głośno radio i się nie przejmować warkotem silnika, szczególnie przy wysokich prędkościach.

po mieście średnio 6-7l, w trasie powyżej 8l.

Mały wariat w niskiej cenie:)

Oprócz kolizji nie miałam w aucie nic do naprawy oprócz standardowych klocków itp.