Ocena kierowcy - Nissan Micra II

pajak, 17 lat temu

Silnik 1.0 i 16V 54KM 40kW

Rok produkcji 1995

Przebieg: 188 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Nissan Micra II 1.0 i 16V 54KM 40kW 1992-2000 - Oceń swoje auto

4,85

22% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : W sumie wszystko: - Bezawaryjność w stosunku do innych aut o podobnym przebiegu - Doskonałe podwozie, które jest również bardzo trwałe - Żwawy i oszczędny silnik i genialna skrzynia biegów - Duże wnętrze - Nierdzewiejące nadwozie

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik : Przepływomierz - czytaj wyżej, bo nie ma co jechać do ASO!

Karoseria

Układ elektryczny : Odłączanie się czujnika biegu wstecznego

5,0

Całokształt

Autko na 6. Choć małe, jest wygodne i bardzo żwawe. No i bardzo mało awaryjne. Nadaje się nawet dla ludzi niedbających o auto - ciężko go zajechać. Jeśli chodzi o małe autka, to wg. mnie jest najlepszym wyborem obok Toyoty Yaris.

Wrażenia

5,0

Silnik

Silnik jak na swoje czasy bardzo nowoczesny. Jak to się ma do rzeczywistości? Jest on przede wszystkim bezawaryjny i oszczędny. Jak na taki mały silnik jest też dość mocny - autko rwie mocno do przodu już od najniższych obrotów. Nie lubi jednak na dłuższą metę jazdy na zbyt niskich - skraca się żywotność łańcucha rozrządu. W mieście świetny, gorzej poza miastem. Jeżdżę regularnie po autostradzie i powyżej 90km/h trzeba mocno wkręcać silnik, żeby coś wyprzedzić.

5,0

Skrzynia biegów

Świetna sprawa... bezawaryjna chociaż wiem, że w micrach po lifcie już nie do końca... No i ta łatwość, z jaką wchodzą biegi.. Co prawda drążek i skok ciut za długie, ale w sumie zmieniać można szybko i pewnie.

5,0

Układ jezdny

Jak na tak mały samochód, a paroma jeździłem, bardzo precyzyjny układ kierowniczy. Wszystko idealnie czuć na kierownicy. Samochód łatwo opanować, nawet w trudnych warunkach. Zawieszenie trochę chyba za miękkie, ale moje jest zużyte. W innych egzemplarzach którymi jeździłem jest jak trzeba. Jedyny minus - słabawe hamulce - ciężko zablokować na nich koła na suchym (mimo braku ABS!). Po wymianie na niefirmowe sytuacja zdecydowanie lepsza :D. A i jeszcze jedno - nic tak nie zawraca jak micra :D

Komfort

5,0

Widoczność

To kolejna świetna rzecz. Nie jeździłem jeszcze samochodem o takiej dobrej widoczności. Parkowanie nim to czysta przyjemność. Duże lusterka i praktycznie prawie że brak kąta martwego.

5,0

Ergonomia

Wszystko na swoim miejscu i na dodatek jak na auto z tamtych lat całkiem ładnie i zgrabnie opakowane. Obsługa intuicyjna. Dodatkowo wnętrze wykonane z skóropodobnego, miękkiego i przyjemnego w dotyku platiku.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Przez to, że auto jest małe, szybko się nagrzewa i chłodzi. Paruje tylko, jak jedzie osób 4 i więcej, ale w sumie tylko przez pierwszą minutę, dwie. Zdarzają się częste, ale bardzo proste do usunięcia awarie płytki od kontrolki siły nawiewu.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu w sumie problemy będą miały osoby długonogie, które mają powyżej 190 cm. jeśli chodzi o kierowcę. Dla nich za krótki będzie przedział od siedziska do pedałów. Z tyłu wejdą nawet 3 osoby powyżej 180 cm. W obu przypadkach sporo miejsca na głowę.

4,0

Wyciszenie

Jak na tak mały samochód w środku jest dość cicho, nawet jak na dzisiejsze standardy. Jednakże powyżej 100 km/h lepiej włączyć radio.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jeśli chodzi o paliwko zależy od ciężkości stopy. Jadąc spokojnie można zejść poniżej 5 litrów, ale mocno wduszając można osiągnąć nawet 12 (w zimie) i około 8.1 litra normalnie. Ja nie jeżdżę wolno i moja średnia to wysokie 5, lub niskie 6 litrów cyklem mieszanym (pół miasto, pół autostrada). Jak jeżdę umiarkowanie, ale nie wolno, osiągam 5.5 - 5.6 litra Jeśli chodzi o przeglądy i naprawy są one dość drogie w autoryzowanych serwisach. Jednakże awarie są rzadkością, a ceny części do przejścia.

5,0

Stosunek jakość/cena

Autko, jak na swoją niezawodność i oszczędność bardzo tanie. Oferuje też dużo miejsca w środku. Dobrze zabezpieczone przed korozją.Jednak za niewiele większą cenę opłaca się kupić bogatszą wersję. Szerokim łukiem należy jednak omijać egzemplarze ze skrzynią NVCT.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Przy tym samym przebiegu zdecydowanie gorzej spisywał się Scenic, którego również użytkowałem. Usterek trochę występuje, ale nie są one uciążliwe i trudne do samodzielnej naprawy. Szwankuje raczej elektryka, nic mechanicznego. Co do rzeczy, które naprawiałem: - przepalona płytka oporowa regulacji siły nawiewu - przepalona kostka światła przedniego - niedziałająca czujka biegu wstecznego, przez co nie włączało się światło wstecznego.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Jeśli mogę zaliczyć poważną usterkę, to jak na razie była nią awaria przepływomierza. Nie była to jednak usterka mechaniczna, ale samego czujnika powietrza - auto błednie ocenia ilość powietrza docierająca do silnika więc zamyka przepustnicę, co objawia się szarpaniem i utratą mocy. Nie dajcie się naciągać na wymianę tego elementu - wystrzelą wam z ceną 2.000 zł! Naprawa jest prosta i samodzielna. Wystarczy poszukać po forach. Naprawiałem to raz i od tego czasu przejechałem już 30.000 km bez śladu problemu.