Silnik
: 6 garów daje bardzo dużo satysfakcji z jazdy... Ten bulgot oraz kultura jazdy powala...
5,0
Całokształt
Po 12 latach obcowania z Oplami i VW, Astra I, Omega I, Golf III, Golf IV, Passat B4, Passat B5... W końcu znalazłem auto, które bije swoich poprzedników na głowę... Żeby było jasne przesiadłem się na niego z o 4 lata młodszego Passata.. Ceny maxim oscylują wokół cen podobnych roczników pancerwagena... Jak się dasz przekonać do takiego zakupu już nigdy nie wrócisz do przereklamowanego niemieckiego szmelcu...
Wrażenia
5,0
Silnik
Niesamowite auto. Kupiłem go jako wielolitrażową zabawkę do przejażdżek w weekend. Po pół roku pozbyłem się mojego VW Passata B5 w dieslu... Po prostu te auta dzieliła przepaść... W każdym aspekcie jazdy... Kultura silnika fantastyczna... Nic dziwnego, że ten silnik przez wiele lat był w 10-tce najlepszych silników świata...Rasowa limuzyna ale potrafi się odgryźć wielu usportowionym modelom. ...
5,0
Skrzynia biegów
Miła niespodzianka jeżeli chodzi o automat... Zmiana biegów praktycznie nieodczuwalna... Po przełączaniu na tryb sport pokazuje swoje mroczne oblicze.
5,0
Układ jezdny
Doskonale znosi dziurawe polskie drogi.... Auto ma 160tys km najechane i nie przechodziło jeszcze żadnej naprawy zawieszenia.
Komfort
4,0
Widoczność
Widoczność z przodu całkiem niezła... Niestety długi tył utrudnia wyczucie odległości..
5,0
Ergonomia
Wszystko na swoim miejscu.... przesiadłem się z pancerwagena i musiałem się pozbyć starych nawyków....Po tygodniu już znajdowałem każdy przełącznik z zamkniętymi oczami...
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klima-tronik rewelacyjnie wydajny... Ogrzewanie zimą również ponadprzeciętne.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Mam 195cm wzrostu... Zarówno z przodu i z tyłu (przy maksymalnie odsuniętym fotelu przednim) miejsca nie brakuje...
5,0
Wyciszenie
Cichutko, że aż błogo... Do 120 w ogóle nie słychać silnika... (chyba ze go kręcimy na wysokich obrotach) Po 120 hałas silnika jest skutecznie zagłuszany prze szum powietrza...
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
No cóż... Jak na tą pojemność i moc spalanie całkiem normalne.... Jak ktoś chce mieć spalanie 5 na 100 to niech się przesiądzie do małolitrażowego TDI
5,0
Stosunek jakość/cena
Cena podobna do przereklamowanego zachodnie shitu... Masz jakieś wątpliwości, po prostu przejedź się tym autem. Będziesz widział co to znaczy jakość... po trzech latach śmigania po polskich drogach w aucie nie zaskrzypi nawet jeden plasticzek...W niemieckim złomie była to po prostu cała symfonia niepożądanych dźwięków... W tej chwil rozglądam się za nowszym autem.... Oczywiscie maximką już V generacji..
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
W ciągu trzech lat i 50tys km nie zepsuło się absolutnie nic!!! Wystąpił ogólnie znany problem z brakiem masy rozwiązany samodzielnie w przeciągu kwadransa... Odkręciła się blaszana obudowa katalizatora... Porównując w Passacie B5 w ciągu 1,5 roku wymieniłem 2 razy kompletne zawieszenie, jakiś cholerny zaworek przy turbinie oraz przepływomierz... Ciągle się zapalała kontrolka poduszek powietrznych (przetarta tasiemka).
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Brak poważnych usterek...
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 3.0 QX 193KM 142kW
[l/100km]