Samochód o charakterze typowo rodzinnym, dla ludzi, dla których sygnalizator świetlny, nie jest jednocześnie linią startu do wyścigu. Oszczędny, wygodny, z dużym bagażnikiem, miłym dla oka wnętrzem i ładną klasyczną linią nadwozia. Należy jednak jasno powiedzieć, że jest to auto reprezentujące konstrukcje z lat 90tych i niestety, nie może konkurować z obecnymi przedstawicielami klasy "kompakt" które, zgodnie z panującą modą, upodobniły się do "minivanów", oferując przez to o wiele wiecej przestrzeni dla pasażerów. Wygląda jednak na to, że w jednej kategorii, Almera nie będzie ustępować nowoczesnym konstrukcjom a mianowicie...usterkowości! Niezawodna Almera lat 90tych to już tylko historia? Uważam, że bilans plusów i minusów, wypada jednak korzystnie dla auta - ja jestem z niego zadowolony.
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik elastyczny, płynnie rozpędza auto nawet z niskich obrotów, ale pełnej ochoty do pracy nabiera dopiero powyżej 4000obr/min. Z powodu dużej masy samochodu nie odczuwa się, niestety, jego prawie 100KM mocy.
4,0
Skrzynia biegów
Przełożenia zestopniowane dobrze, zarówno do jazdy w mieście jak i na trasie. Biegi wchodzą precyzyjnie i bez trudu, jeśli nie próbuje się zmieniać ich zbyt szybko. Sprzęgło bierze zbyt wysoko. Ogólnie- napęd dobry do spokojnej jazdy, bez sportowych akcentów.
3,0
Układ jezdny
Zawieszenie raczej miękkie. Podczas jazdy po dobrej nawierzchni i w łagodnych zakrętach auto prowadzi się "jak po sznurku". Na wertepach jest już gorzej! Pojawia się niemiłe (zwłaszcza dla pasażerów z tyłu) bujanie na boki i "myszkowanie" w ostrych zakrętach.
Komfort
5,0
Widoczność
Od sedana nie można chyba, oczekiwać więcej
5,0
Ergonomia
Funkcjonalność wnętrza bez zarzutu. Zegary czytelne i estetyczne, jak zresztą wszystko wokół. Szkoda tylko, że to "wszystko" jest takie bardzo, ale to bardzo, plastikowe! Masz wrażenie, że siedzisz w bardzo ładnej, dużej... zabawce.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Latem chłodzi, zimą grzeje czyli OK.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Auto z zewnątrz wydaje się całkiem spore, dlatego po zajęciu miejsca w środku, zaskakuje ciasnotą. Z przodu miejsca jest co prawda pod dostatkiem, ale tył nie jest dla dużych. Pozycja za kierownicą jest dosyć wysoka i niewiele da się tu poprawić regulacją fotela.
4,0
Wyciszenie
Dobre, na "luzie" silnika w kabinie nie słychać.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Latem na trasie, przy włączonej klimie, mieści się w 6,5l/100km, w mieście ,trudno przekroczyć 9l/100km (oczywiście jazda bez wariactw). Jeżeli chodzi o ceny przeglądów - wysokie, nieadekwatne do włożonej w nie pracy.
4,0
Stosunek jakość/cena
W chwili zakupu, była to jedna z atrakcyjniejszych ofert, jeśli brać pod uwagę cenę i wyposażenie dodatkowe. Trudno powiedzieć, czy za podobne pieniądze, można było otrzymać bardziej dopracowany samochód.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Lampka oświetlenia wnętrza działa z przerwami, zacina się wskaźnik temperatury silnika, sygnał dźwiękowy trzeba nieźle przydusić aby dał głos, podszybie zdeformowało się i nie przylega ściśle do szyby, blachy nadwozia są nieprecyzyjnie poskładane. Duzo to, czy mało?
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Podczas wymiany żarówki światła miania, odłamała się jej oprawka! okazało się, że reflektory w Almerach po 2003r mają wadę fabryczną. Zostały wymienione, w moim aucie, bezpłatnie, w ramach akcji serwisowej Nissana. To właściwie byłoby wszystko, ale... pojawiły się zapocenia oleju w okolicach uszczelki pod głowicą, sprężarka klimatyzacji pracuje coraz głośniej, rozgrzany silnik ma tendencje do przygasania tuż po uruchomieniu. Może to początek końca?